Naomi Campbell została matką w wieku 50 lat. Marzyła o tym od dekady
Światowej sławy modelka pochwaliła się przyjściem na świat pierwszego dziecka, czym zaskoczyła fanów i media. Nikt nie wiedział bowiem, że szykuje się do roli mamy. Okazuje się, że Campbell starała się o ciążę 10 lat.
21.05.2021 09:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
50-latka na swoim koncie na Instagramie zamieściła zdjęcie, na którym trzyma w dłoniach stopy niemowlaka. W ten sposób poinformowała wszystkich, że spełniło się jej największe życiowe marzenie. Ta informacja była nie lada zaskoczeniem – Naomi udało się ukryć swój błogosławiony stan przed całym światem.
Naomi Campbell – dziecko
"To piękne maleńkie błogosławieństwo wybrało mnie na swoją matkę. Jestem zaszczycona, mając tę delikatną duszyczkę w moim życiu i nie ma słów, które opisałyby więź, którą teraz dzielę z moim aniołkiem. Nie ma większej miłości" – napisała ikona wybiegów. Jak się okazuje, Campbell długo walczyła o dziecko. Źródło magazynu "People" twierdzi, że walka modelki trwała ponad 10 lat. – Bardzo tego chciała. Każdy, kto jest zaskoczony tym, iż Naomi ma córkę, na swoich zasadach i w swoim czasie, tak naprawdę wcale jej nie zna – mówi osoba z otoczenia gwiazdy. – Czyż nie redefiniuje wszystkiego, czego się dotknie? – pyta retorycznie anonimowy znajomy lub znajoma.
Zdjęcie dziecięcych stópek trzymanych na rękach Naomi zyskało ponad milion polubień. Komentarze pod fotografią zostawiło mnóstwo celebrytów. M.in. aktorka Zoe Saldana, która szczerze pogratulowała koleżance: "O matko! Wspaniale! Co za błogosławieństwo!". Słynna modelka jak dotąd nie ujawniła imienia swojej córeczki. Jej ojcem jest tajemniczy partner Naomi pochodzący z USA.
O tym, że Brytyjka pragnie urodzić dziecko, mówiła za to wprost w 2018 r. w wywiadzie dla "Vogue Arabia". Stwierdziła, iż bycie matką uruchomi w niej bardziej radosną stronę. – Byłabym szczęśliwa. Kocham dzieci i zawsze je kochałam. Kiedy jestem w ich towarzystwie, sama zamieniam się w dziecko. To ta mała dziewczynka we mnie, której nigdy nie chcę stracić – przyznała.
Jakiś czas temu w swoim podcaście "No Filter with Naomi" [Bez filtra z Naomi – ang.] powiedziała, że macierzyństwo jest dla niej priorytetem, ale nie zamierza się spieszyć – chciała tego w odpowiednim dla siebie momencie. – Myślę o dzieciach cały czas – wyjaśniła magazynowi "Evening Standard". – Sądzę, że dzięki nauce mogę mieć je, kiedy zechcę – dodała. Jeszcze 2 lata temu stwierdziła natomiast: "To jeszcze nie ten czas. Zobaczę, co przyniesie mi wszechświat".