Serotonina w górę, weź mini urlop, ćwicz endorfiny, wprowadź owocowe menu, zaprzyjaźnij się i śmiej, a nastroisz się na lato.
Serotonina w górę, weź mini urlop, ćwicz endorfiny, wprowadź owocowe menu, zaprzyjaźnij się i śmiej, a nastroisz się na lato.
Nauka przekonuje nas, że ludzkie ciało i umysł podlegają cyklicznym wahaniom odpowiadającym porom roku. Trzeba tylko wykorzystać ludzką wrażliwość na te sezonowe zmiany, aby optymalnie dostroić się do natury i możliwości tkwiących w organizmie.
Tylko 51 procent z nas jest zimą w dobrym nastroju, a aż 20 procent nigdy w tym okresie się nie uśmiecha. Badania potwierdzają, że to w Polsce najsmutniejsza pora roku. Na szczęście lato jest już za progiem. Słoneczna pogoda, weekendowe wycieczki z rodziną i przyjaciółmi poprawią nastrój i obudzą uśpioną energię.
Serotonina w górę
Dlaczego latem jesteśmy szczęśliwsi? Przede wszystkim dlatego, że promienie słoneczne podnoszą poziom serotoniny, hormonu, który w znacznej mierze odpowiada za nasze samopoczucie. Jest też ścisły związek między nastrojem a jedzeniem, np. spożywanie węglowodanów pobudza produkcję serotoniny, latem chętniej sięgamy po warzywa i owoce. Niektóre z nich, np. banany zawierają nie tylko węglowodany, ale także tryptofan, rodzaj białka, które w organizmie jest przekształcane w serotoninę.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Dlatego banany można nazwać prawdziwymi polepszaczami humoru. Do tego bardzo ważna jest aktywność fizyczna. W końcu wstajemy z przytulnej kanapy i zaczynamy się ruszać, ćwiczenia i inne formy aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu też podnoszą poziom serotoniny.
Jak najszybciej zmień więc zimowe przyzwyczajenia, zadbaj o dietę i kondycję fizyczną, wtedy na letni nastrój wcale nie będziesz musiała czekać do wakacji.
Weź miniurlop
Jeśli możesz, wygospodaruj sobie jeden przedłużony weekend i najlepiej gdzieś wyjedź, każda zmiana miejsca pobytu, trybu życia, otoczenia, oderwanie się od monotonii codziennych obowiązków pozwoli ci nabrać sił i doładować akumulatory, nie dość, że poczujesz przedsmak wakacji, to jeszcze lepiej poradzisz sobie ze stresem po powrocie, na pewne sprawy spojrzysz z dystansu.
Ćwicz endorfiny
Zacznij dbać o kondycję fizyczną, wiosna sprzyja ćwiczeniom, określona ilość wysiłku skutecznie zahartuje twój organizm na długie miesiące, staraj się regularnie, najlepiej kilka razy w tygodniu, uprawiać jakiś sport, koniecznie na świeżym powietrzu – ruch poprawia samopoczucie zwiększając poziom endorfin w mózgu.
Wprowadź owocowe menu
Aby bez problemu wspinać się na górskie szczyty, pedałować w dal na rowerze, a przede wszystkim bez skrępowania pokazać się na plaży czy nad basenem, pozbądź się zbędnych kilogramów. Nie chodzi oczywiście o drastyczne odchudzanie, by pozbyć się kompleksów wystarczy zdrowa dieta. Specjaliści od żywienia twierdzą, że pod wpływem większych dawek światła słonecznego i ciepła, maleje apetyt i zmniejsza się zapotrzebowanie organizmu na kaloryczne pokarmy. Do codziennego menu wprowadź świeże, bogate w witaminy i mikroelementy warzywa i owoce. Mają także tę zaletę, że dzięki zawartości antyoksydantów niszczą wolne rodniki, produkowane w organizmie przez promieniowanie UV. Dodatkowo jeden z nich B-karoten, występujący przede wszystkim w czerwonych i pomarańczowych warzywach i owocach, poprawi kolor skóry.
Spędzaj trzy godziny na powietrzu
Korzystaj z coraz dłuższego dnia. Zimowy niedostatek światła sprzyja powstawaniu depresji, wiosenna ekspozycja na światło zwiększa poziom i aktywność neurotransmiterów w mózgu, hamuje produkcję uspokajającej melatoniny. Dzięki temu poprawia się nastrój i rośnie chęć do działania.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Spędzaj zatem jak najwięcej czasu na zewnątrz w naturalnym, dziennym świetle – najlepiej więcej niż 3 godziny, bo tyle czasu potrzeba by wyregulować wewnętrzny zegar biologiczny czyli naturalny dobowy rytm aktywności. I pamiętaj, że w żadnym wypadku nie chodzi tu o opalanie, wystarczą długie spacery, praca w ogródku, pogawędka na ławce w parku z przyjaciółką zamiast smsy wysyłane z kanapy.
Zaprzyjaźnij się
Odśwież stare przyjaźnie. Badania dowodzą, że bliskie więzi i wsparcie społeczne dowartościowują, przekonują o osobistym wpływie na daną sytuację, zwiększają odporność na stres i pomagają sobie z nim radzić. Bierz udział spotkaniach towarzyskich, z badań wynika, że aż 57 procent Polaków uważa spotkania z partnerem, rodziną i przyjaciółmi za najbardziej skuteczny sposób poprawienia własnego nastroju.
Wykorzystaj też okres lepszego samopoczucia i większego wigoru do pielęgnowania lub rozwijania własnych zainteresowań, hobby, pasji. Czyli czerp z życia garściami.
Śmiej się
Zwłaszcza na przekór piętrzącym się problemom. Śmiech niektórzy nazywają rodzajem wewnętrznego joggingu i mają rację, bo bardzo pozytywnie działa on na kondycję psychofizyczną, np. uodparnia na infekcje, a dzięki wzmożonej produkcji endorfin ułatwia radzenie sobie z bólem.
Planuj i zmieniaj
Właśnie teraz jest dobry czas na dokonanie ważnej życiowej zmiany. Lepszy nastrój i większe zasoby energii ułatwiają podejmowanie trudnych decyzji, łatwiej zniesiesz nowe wyzwania i obciążenia. Planuj realizację ambitnych zawodowych projektów i zadań na okres wiosenno-letni: większa dawka światła sprzyja bardziej efektywnemu funkcjonowaniu intelektualnemu – lepszej koncentracji uwagi i zapamiętywaniu, większej łatwości kojarzenia, inicjatywie, pomysłowości, motywacji do pracy, wydajności i wydolności.
