Nasz test tuszy do rzęs. Mamy ideały dla każdego
Pięć tuszy, różne marki i efekty. Czy wśród nich znalazłam swojego makijażowego świętego Graala? Być może…
15.02.2024 09:30
Eye Make up Celebration w Douglas
Jeśli tak jak ja poszukujesz swojego tuszu idealnego lub po prostu należysz do grona fanek makijażu, które lubią testować nowe produkty, skorzystaj z akcji promocyjnej, jaką przygotował Douglas. Od 15 do 21 lutego przy zakupie dwóch dowolnych produktów do makijażu oczu, mogą to być maskary, cienie czy kredki = wybranych marek otrzymasz aż 25 proc. rabatu. Oferta ważna jest we wszystkich perfumeriach Douglas oraz na douglas.pl
To świetna okazja do wypróbowania różnych kosmetyków. Ja wzięłam na tapet pięć tuszów różnych marek, w różnych przedziałach cenowych, obiecujących różne efekty. Wszystkie one dostępne są w perfumeriach Douglas. Czeka tam na ciebie mnóstwo marek makijażowych, w tym marka własna – Douglas Collection, w której ofercie jest aż kilkanaście tuszów do rzęs. Ja miałam przyjemność testować dwa z nich, ale o tym za chwilę.
bareMinerals MAXIMIST
Już nazwa i opakowanie tego tuszu zdradzają, czego można się po nim spodziewać: maksymalnego pogrubienia rzęs. Do hucznych obietnic producentów kosmetyków zawsze podchodzę z rezerwą, ale tym razem muszę przyznać, że w tym tuszu wszystko się zgadza. Ma dodawać objętości rzęsom i to robi! W badaniu konsumenckim aż 93 proc. badanych kobiet zauważyło efekt maksymalnie pogrubionych rzęs i po użyciu tego tuszu mogłabym dołączyć do tej grupy. Jedna warstwa wystarczy, żeby rzęsy zyskały superwyrazistość.
Jedną rzeczą, która mnie nie przekonała w tym produkcie, jest szczoteczka – tak gruba, że początkowo sprawiała mi trudność w aplikacji. Jednak ten kształt nie jest przypadkowy – to właśnie dzięki grubemu włosiu możliwe jest uzyskanie tak spektakularnych efektów, więc jeśli zależy nam na efekcie wow, nie mamy wyjścia, musimy nabrać wprawy w stosowaniu szczoteczek tak pokaźnych rozmiarów.
TRWAŁOŚĆ: 5/5; tusz nie obsypuje się, utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień.
POGRUBIENIE: 5/5; pięć gwiazdek to dla tego tuszu za mało, fenomenalnie pogrubia rzęsy i otwiera oko.
WYDŁUŻENIE: 4/5
OGÓLNE WRAŻENIE: Jeśli szukasz tuszu, który da efekt sztucznych rzęs, to jest właśnie ten produkt. Efekt pogrubienia jest tak spektakularny, że ten kosmetyk zasługuje na miano tuszu do zadań specjalnych – na wielkie wyjścia, specjalne okazje, jako element mocnego makijażu.
Douglas Collection Mini Maxi Panorama + Volume Mascara
Posiadaczki krótkich rzęs, jesteście tu? Mam perełkę dla was. Ten tusz ma wyjątkową szczoteczkę nano, która pokrywa każdą ukrytą rzęsę, bez względu na to, jak mała jest, od nasady aż po końce. Kiedy ją zobaczyłam, pomyślałam, że absolutnie nie nadaje się do moich dość długich rzęs, ale poradziła sobie z nimi znakomicie. Zbiera optymalną ilość tuszu, co dodatkowo ułatwia aplikację. Producent zapewnia, że dzięki tej szczoteczce rzęsy wydają się dłuższe, grubsze i bardziej podkręcone. Podczas swojego testu nie zaobserwowałam efektu liftingu, ale rzęsy rzeczywiście zyskały na objętości i długości.
TRWAŁOŚĆ: 5/5; tusz nie obsypuje się, utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień.
POGRUBIENIE: 4/5
WYDŁUŻENIE: 3/5
OGÓLNE WRAŻENIE: Efekty nie są bardzo spektakularne, ale wbrew pozorom to ogromna zaleta tego tuszu – daje subtelny, nieprzerysowany efekt, idealny na co dzień.
Exception Eyes Mascara Douglas Collection
To jedyny brązowy tusz, jaki przetestowałam (nie tylko podczas tego testu, ale też w życiu). Właściwie swoją opinię mogłabym ograniczyć do jednego zdania – jestem nim zachwycona! Brązowy kolor zapewnia meganaturalny efekt, ale to tylko jedna z zalet tej mascary. Zachwyciła mnie też tym, jak wydłuża i rozczesuje włoski. Czułam, że moje rzęsy są podkręcone, jak wachlarze, a przy tym nie są obciążone tuszem (znacie to wrażenie?).
Wydaje mi się, że znalazłam swój tusz-ideał. Ma wszystko, czego oczekuję od kosmetyku tego typu: precyzyjnie rozdziela rzęsy, nie skleja ich, fenomenalnie wydłuża, pogrubia (ale nie przesadnie), łatwo się aplikuje, nie obciąża rzęs. W sam raz do codziennego użytku. Dodatkowy plus za świetny stosunek ceny do jakości.
TRWAŁOŚĆ: 5/5; tusz nie obsypuje się, utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień.
POGRUBIENIE: 4/5
WYDŁUŻENIE I PODKRĘCENIE: 5/5, choć uważam, że Exception Eyes Mascara w tej kategorii jest poza skalą
OGÓLNE WRAŻENIE: Gdybym miała wybrać swój nr 1 spośród prezentowanych przeze mnie tuszy, postawiłabym na ten produkt. Zakochałam się w nim od pierwszego użycia. Czy znalazłam swój tusz-ideał? Być może…
Lift & Long Mascara Dr Irena Eris
Producent obiecuje, że mascara Dr Ireny Eris daje efekt optycznego liftingu i otwartego oka, wypełnia, unosi i wydłuża rzęsy. Potwierdzam, że kosmetyk wywiązuje się z tego zadania. Jednak jego "specjalnie zaprojektowana, modelująca, wygięta pod kątem 20 st. szczoteczka" ma jeden zasadniczy minus – zbiera za dużo tuszu. Przy każdej aplikacji koniecznie trzeba zdjąć jego nadmiar, w przeciwnym razie rzęsy będą posklejane.
TRWAŁOŚĆ: 5/5; tusz nie obsypuje się, utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień.
POGRUBIENIE: 4/5
WYDŁUŻENIE I PODKRĘCENIE: mocne 4/5 – poprzedni tusz od Douglas Collection w tej kategorii postawił poprzeczkę bardzo wysoko.
OGÓLNE WRAŻENIE: Bardzo fajny tusz zamknięty w pięknym opakowaniu. Jego aplikacja wymaga małej wprawy, ale producent spełnia złożone przez siebie obietnice.
Feel The Summer it-piece Angel Eyes Art Deco
Uwielbiam stożkowy kształt szczoteczki, jaki ma ten tusz. Moim zdaniem jest najwygodniejszy i najbardziej praktyczny. Jej zwężona część idealnie dociera do wewnętrznej części oka, bez konieczności poprawiania i bez obaw o to, że szczoteczka muśnie przy tym powiekę. Tusz bardzo przyzwoicie wydłuża i zagęszcza rzęsy. Włoski się nie sklejają, są ładnie podkreślone. Będą panie z niego zadowolone!
TRWAŁOŚĆ: 5/5; tusz nie obsypuje się, utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień.
POGRUBIENIE: 4/5
WYDŁUŻENIE I PODKRĘCENIE: 4/5
OGÓLNE WRAŻENIE: Tusz godny polecenia. Daje bardzo fajny efekt, a do tego jest bardzo łatwy w aplikacji.
Nie tylko tusze!
Superpromka w Douglas obejmuje nie tylko tusze, ale także inne kosmetyki do makijażu oczu. W tym min. . kultowy cień Caviar Eye Color Laura Mercier, teraz w trwalszej formule. Ten stick do powiek zaskoczył mnie pigmentacją. Wystarczy niewielka ilość, żeby stworzyć fajny efekt na powiecie. Do tego bardzo dobrze się blenduje, dzięki kremowej konsystencji łatwo się nakłada i co ważne, nie zbiera się na powiece.
Pamiętajcie, że Eye Make up Celebration w Douglas trwa od 15 do 21 lutego. Przy zakupie dwóch tuszy do rzęs lub innych kosmetyków do oczu wybranych marek otrzymasz aż 25 proc. rabatu.