Natasza Urbańska otulona dzianiną. Prezentowała się zjawiskowo
Jeszcze futrzana czapka na głowę, śniegowce i Natasza Urbańska może przenieść się z warszawskich ulic w alpejskie kurorty. Jej ostatnie stylizacje wyraźnie pokazują, jak bohaterka musicali lubi bawić się wzorem i wnosić swoje umiejętności stylizacyjne na wyższy poziom.
Na początku był sporym zaskoczeniem. O ile znamy i kochamy wełnę w postaci swetra, o tyle dzianinowy total look budował pewien dystans. Ale wszelkie wątpliwości zniknęły, gdy po raz pierwszy wskoczyłyśmy w dzianinowy komplet. Miękkie jak koc spodnie u boku bliźniaczego swetra okazały się najprzyjemniejszym duetem jesienno-zimowego sezonu już w ubiegłym roku. Natasza Urbańska postanowiła podnieść poprzeczkę nieco wyżej, konfrontując dzianinowe ubrania wyrwane z nieco innych bajek. Już nie komplety, a odseparowane od siebie wzory i barwy wyróżniają modne stylizacje z dzianiny, które czekają na chłodne dni.
Sweter w abstrakcyjnym wzorze
Na pierwszy plan wychodzi sweter. Ograny odcieniami czerwieni, beżu, czerni i granatu – oddaje ukłon podstawowej palecie barw. Ciepłe odcienie może nie przełamią pierwszych lodów, ale zagwarantują poczucie przytulności. Klasyczna i prosta forma swetra to punkt wyjścia dla oryginalnego wzoru. Nieszablonowy deseń przypomina abstrakcyjny obraz wiszący w muzeum sztuki nowoczesnej. Nieregularne łatki, ciapki i cętki to zdecydowanie najbardziej współczesny element tej stylizacji.
Kratka – inwestycja na długie lata
A teraz pora na lekcję klasyki. Ten sam kraciasty szalik, który zawiesiła na szyi Natasza Urbańska, mógłby serdecznie otulać gwiazdy starego kina kilka dekad wstecz. Kraciaste płaszcze i akcesoria to inwestycja na długie lata. Ten wzór nie wychodzi z mody, jest stale aktualny. Ponadto nie pozwala zaszufladkować się w jednej kategorii - doskonale uzupełnia szafy nowoczesnych kobiet, miłośniczek estetyki retro, a także zwolenniczek codziennej wygody.
Melanż, czyli spodnie z wielokolorowych nitek
Gdybyśmy miałby wybrać jeden element stylizacji Nataszy Urbańskiej, który automatycznie przeniósłby się do naszej szafy - byłyby to spodnie. Na pierwszy rzut oka, neutralne i zabarwione zwyczajnym brązem. Jednak przy bliższym poznaniu wyróżnia je ciekawa i cieniowana struktura, która przypomina melanż. Połączenie nitek ciemnego brązu z musztardowym, tworzy niejednorodny i oryginalny efekt.
Dzianinowym kompletom zapowiadamy sporą konkurencję. Beżowe, kremowe i szare zestawy o bliźniaczym splocie prawdopodobnie pozwolą sobie na skok w bok. Dzięki nowemu towarzystwu, dzianinowe stylizacje nie muszą zamykać się w czterech ścianach i leniuchować w domowych pieleszach. Są na tyle efektowne i ciekawe, że dobrze zrobi im spacer po mieście, wyjazd w góry, a nawet weekendowy "city break" w stolicy mody.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!