Naturalne antydepresanty
Ryby
Sezon jesienno-zimowy jeszcze się na dobre nie rozpoczął, a niektóre za nas już odczuwają spadek nastroju, apatię i zmęczenie, typowe dla chłodnych dni pozbawionych słońca. Zbliżająca się pora roku będzie ciężką próbą dla naszego organizmu, ale i psychiki. Aby nie dać się jesiennemu smutkowi, warto wprowadzić do diety naturalne antydepresanty, które poprawiają nastrój, odprężają i nastawiają nasz organizm na walkę z chandrą. To naprawdę działa.
Sezon jesienno-zimowy jeszcze się na dobre nie rozpoczął, a niektóre za nas już odczuwają spadek nastroju, apatię i zmęczenie, typowe dla chłodnych dni pozbawionych słońca. Zbliżająca się pora roku będzie ciężką próbą dla naszego organizmu, ale i psychiki. Aby nie dać się jesiennemu smutkowi, warto wprowadzić do diety naturalne antydepresanty, które poprawiają nastrój, odprężają i nastawiają nasz organizm na walkę z chandrą. To naprawdę działa.
Ryby
Ryby - zwłaszcza morskie, to numer jeden w walce o dobre samopoczucie psychiczne. Powinnyśmy jeść ich mięso jak najczęściej, ponieważ są bogatym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega 3. Substancja ta pobudza mózg do produkcji serotoniny, której obecność wzmacnia pozytywne emocje. Badania wykazały, że osoby cierpiący na depresję mają znacznie zaniżony poziom tych tłuszczów w organizmie w porównaniu z osobami zdrowymi. Wykazano również, że kobiety u których występowała zaniżona ilość tłuszczów omega 3 łatwiej zapadały na depresję poporodową.
(mtr/sr), kobieta.wp.pl