Nawet 500 zł mandatu. Wtedy sąsiad może zadzwonić na policję
Hałas kosiarki może nie tylko zirytować sąsiadów, ale też sprowadzić na ciebie policję. Choć nie ma w Polsce jednej ustawy regulującej godziny koszenia, nieprzemyślany moment może się skończyć karą. Sprawdź, co mówią przepisy w 2025 roku.
Sprawdź, kiedy koszenie trawy jest dozwolone
Koszenie trawnika to dla wielu rutynowa czynność i najczęściej robimy to wtedy, gdy znajdziemy wolną chwilę. Sobota po południu, a może niedzielny poranek? Wydaje się, że to bez znaczenia. Tymczasem nie każdy wie, że wybór niewłaściwej pory może mieć poważne konsekwencje - od sąsiedzkiej awantury po interwencję policji. Przepisy prawne nie określają sztywno godzin koszenia, ale są ramy, których lepiej nie przekraczać.
Nie każda pora jest odpowiednia
Ciepłe miesiące sprzyjają pielęgnacji ogrodów i działek. Problem w tym, że wielu właścicieli posesji nie wie, kiedy dokładnie wolno uruchomić kosiarkę, a kiedy może to już być naruszenie prawa. Choć nie istnieje ogólnopolski zakaz koszenia w określonych godzinach, obowiązują umowne zasady dotyczące tzw. ciszy nocnej, czyli od godziny 22:00 do 6:00. Dźwięk wydawany przez kosiarkę znacznie przekracza dopuszczalne limity hałasu w porze nocnej.
Możemy porównać to z odgłosem motocykla bez tłumika. Hałas o tej porze to wykroczenie, które może skończyć się interwencją policji i mandatem. Co więcej, nawet w dzień przepisy regulują dopuszczalny poziom hałasu w strefach zamieszkania - to maksymalnie 65 dB.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypalone żelazko. Sposoby na skuteczne czyszczenie
Możesz zapłacić karę
Choć przepisy nie zakazują wprost koszenia trawy w niedziele czy święta, warto zachować zdrowy rozsądek. W dni wolne większość osób liczy na spokój. W regulaminach ogródków działkowych ROD często pojawiają się zapisy ograniczające hałaśliwe prace właśnie w weekendy i święta - ich łamanie może skończyć się upomnieniem, a nawet utratą prawa do działki.
Dodatkowo w niektórych miastach w czasie upałów mogą obowiązywać czasowe zakazy używania sprzętów spalinowych, to część działań na rzecz poprawy jakości powietrza. Jeśli zaś koszenie odbywa się wieczorem lub wcześnie rano, może zostać uznane za zakłócanie ciszy. A to już podstawa do mandatu nawet do 500 zł, a w skrajnych przypadkach do 5000 zł grzywny orzeczonej przez sąd - informuje forsal.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
