Mąż porzucił ją dla innej. O romansie mówiła cała Polska

Barbara Brylska 5 czerwca 2024 roku skończyła 83 lata. W latach 70. nazywano ją "polską Brigitte Bardot". Choć jej role zapewniły jej sławę i rozpoznawalność, aktorka nie miała szczęścia w miłości.

Barbara BrylskaBarbara Brylska
Źródło zdjęć: © AKPA

"Faraon", "Białe wilki", "Stawka większa niż życie", "Pan Wołodyjowski" - to tylko kilka produkcji, w których mogliśmy podziwiać Barbarę Brylską. Aktorka do dziś uznawana jest za jedną z najpiękniejszych i najzdolniejszych aktorek swojego pokolenia.

W latach 70. nazywano ją "polską Brigitte Bardot". Po występnie w słynnym "Faraonie" stała się obiektem westchnień milionów Polaków. Choć mogłoby się wydawać, że miała wszystko, jej życie prywatne nie było usłane różami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Karolina Korwin Piotrowska demaskuje patologię w polskich szkołach filmowych

"Naprawdę zawdzięczam mu więcej niż komukolwiek innemu"

Barbara Brylska urodziła się 5 czerwca 1941 r. w Skotnikach. Była bardzo pilną, choć "pyskatą" uczennicą. Chciała studiować na Akademii Sztuk Pięknych, jednak nauczyciele namówili ją, aby wzięła udział w przesłuchaniu do szkoły aktorskiej. Tak też się stało. Zadebiutowała na scenie jako 16-latka.

Zaledwie rok później poznała swojego pierwszego męża, Jana Borowskiego. Spotkali się w pociągu, a początkująca aktorka od razu wpadła w oko młodemu inżynierowi. Niespełna trzy lata później zostali małżeństwem.

"Janek nauczył mnie wszystkiego. Dobrych manier, spojrzenia na literaturę i na wszystko. Naprawdę zawdzięczam mu więcej niż komukolwiek innemu" - pisała o mężu.

W drugiej połowie kariera Barbary Brylskiej nabrała rozpędu. Miała coraz mniej czasu dla męża. Okazało się, że w jego życiu pojawiła się druga kobieta. Aktorka wystąpiła o rozwód. Na planie "Faraona" poznała Jerzego Zelnika, z którym wdała się w płomienny romans.

"On był tak skończenie przystojny i tak nieprawdopodobnie pięknie zbudowany. Poza tym to intelektualista. Imponował mi wszystkim" - mówiła.

Zelnik nie pozostawał jej dłużny. - To była moja pierwsza pełna miłość — mówił o Brylskiej. Ich związek trwał dwa lata. Po zakończeniu zdjęć do "Faraona" rozpoczęła pracę na planie "Białych Wilków", gdzie poznała jugosławskiego aktora, Slobodana Dimitrijevicza. Podobno aktorka była gotowa zakończyć karierę, aby zamieszkać z nim w Jugosławii. Rodzina Dimitrijevicza była przeciwna ich relacji. Ostatecznie para się rozstała.

"Jestem naprawdę szczęśliwa, bo mam normalny dom i męża, i czas dla niego"

W 1970 roku aktorka wyszła za warszawskiego ginekologa, Ludwika Kosmalę.

"Jestem naprawdę szczęśliwa, bo mam normalny dom i męża, i czas dla niego. (...) I urodzę dużo dzieci, i cieszę się życiem" - mówiła po ślubie.

Trzy lata później doczekała się swojego pierwszego dziecka, córki Basi. Niestety, rodzinna sielanka nie trwała długo. Kosmal miał problem z alkoholem. Upijał się do nieprzytomności i często zdradzał żonę. Brylska nie pozostała mu dłużna. W 1976 roku na planie "Umieraj tylko w ostatecznym przypadku" poznała Stefana Danaiłowa, z którym połączyło ją płomienne uczucie.

Na wieść o romansie żony Kosmala miał wpaść w szał, jednak ostatecznie wybaczył jej zdradę. Narodziny syna Ludwika scementowały ich relację, ale tylko na chwilę, bowiem dwa lata później Kosmala porzucił żonę dla aktorki Ewy Sałackiej.

"Pretendentka do roli partnerki Ludwika była również aktorką, znacznie młodszą od jego żony i bardziej ekstrawagancką. Taką, jak mawiał z dumą Ludwik, za którą nawet psy się oglądały. To, że jej ukochany jest ojcem dwojga nieletnich dzieci, jakoś jej nie przeszkadzało" - czytamy w książce "Barbara Brylska w najtrudniejszej roli".

Kosmala szybko pożałował swojej decyzji. Dwa lata później chciał wrócić do rodziny, jednak Brylska poprosiła go o rozwód. Mężczyzna nie oponował. Poprosił tylko o zakup kawalerki. Byli małżonkowie pogodzili się dopiero w 1993 roku, po tragicznej śmierci córki, Barbary Kosmali. Początkująca modelka zginęła w wypadku samochodowym. Auto prowadził jej ówczesny chłopak, Xawery Żuławski. Aktorka popadła w depresję i na długi czas wycofała się z życia publicznego.

© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Masz te 6 nawyków? To znak wysokiej inteligencji emocjonalnej
Masz te 6 nawyków? To znak wysokiej inteligencji emocjonalnej
Obowiązkowy zabieg w październiku. Turkuć zniknie w mgnieniu oka
Obowiązkowy zabieg w październiku. Turkuć zniknie w mgnieniu oka
Koronka i prześwity. Kamila Boś zaskoczyła stylizacją
Koronka i prześwity. Kamila Boś zaskoczyła stylizacją
Kupili dom na licytacji komorniczej. Oto co zastali w środku
Kupili dom na licytacji komorniczej. Oto co zastali w środku
Nowa grafika Damięckiej. Mocny rysunek o Gazie
Nowa grafika Damięckiej. Mocny rysunek o Gazie
Skończyła 41 lat. Zapozowała w kostiumie kąpielowym
Skończyła 41 lat. Zapozowała w kostiumie kąpielowym
Wtedy możesz wyciąć drzewo od razu. "Zasada milczącej zgody"
Wtedy możesz wyciąć drzewo od razu. "Zasada milczącej zgody"
"Szalony i szczery". Tak wspominają Jacka Wójcika przyjaciele z TTV
"Szalony i szczery". Tak wspominają Jacka Wójcika przyjaciele z TTV
Kupili dom w cenie mieszkania. Niesamowite, jaki zrobili sufit
Kupili dom w cenie mieszkania. Niesamowite, jaki zrobili sufit
"Karmelowe paznokcie" to hit jesieni. Cichopek już je nosi
"Karmelowe paznokcie" to hit jesieni. Cichopek już je nosi
Bella Hadid bryluje w trenczu. Podobny model znajdziesz w sieciówce
Bella Hadid bryluje w trenczu. Podobny model znajdziesz w sieciówce
"Jacek zapewne chciałby". Stacja podjęła decyzję po śmierci Wójcika
"Jacek zapewne chciałby". Stacja podjęła decyzję po śmierci Wójcika