Nie wierzyła w miłość. Kanadyjka zaręczyła się z instruktorem fitnessu
Kanadyjka Brittany Jacques w przeszłości wielokrotnie musiała borykać się ze złamanym sercem. Jej poprzedni partnerzy wytykali dziewczynie tuszę i próbowali na siłę zmusić 23-latkę do diety. W końcu zrozumienie odnalazła dzięki instruktorowi fitness, który akceptuje kobietę taką, jaką jest.
Zdjęcie Brittany Jacques.
Brittany Jacques przez dłuższy czas miała problem z samoakceptacją, a jej nieudane związki tylko wpędzały ją w jeszcze większe kompleksy. Wszystko zmieniło się, gdy w sierpniu minionego roku poznała przez Facebooka Matta Montgomery’ego, instruktora fitness. Od razu między nimi zaiskrzyło i postanowili nie tracić czasu.
Niezwykła miłość 23-latki
Brittany twierdzi, że od początku ich znajomość była wykpiwana przez znajomych oraz obcych. Wszystko dlatego, że 23-latka jest dwa razy cięższa od swojego partnera – utyskiwania i szyderstwa cały czas pojawiają się pod ich wspólnymi zdjęciami.
"Na początku się wahałam. Byłam w związkach, w których faceci mówili mi, że mnie rzucą, jeśli nie zacznę się odchudzać. […] Nie byłam pewna czy kiedykolwiek poznam kogoś, kto naprawdę pokocha mnie za to, jaka jestem. Spotkanie z Mattem sprawiło, że stałam się w końcu szczęśliwa" - powiedziała Jacques na łamach "The Sun".
Z kolei Matt ujawnił ukochanej, że jego poprzednie dziewczyny, choć znacznie szczuplejsze, miały obsesję na punkcie nadmiernego odchudzania, co było niejednokrotnie powodem rozstania. 23-latek od początku był zachwycony Brittany, ponieważ imponowała mu w tym, że nie chce na siłę się zmieniać. "Nie zaprzątam sobie głowy liczeniem jej kalorii albo wprowadzeniu diety. Po prostu chcę, żeby jadła, co chce i była szczęśliwa" - podkreśla Matt.
30 stycznia tego roku w bajkowej zimowej scenerii, niedaleko domu, w którym razem mieszkają, Matt poprosił ukochaną o rękę. Romantyzm został dodatkowo podkręcony wielkim sercem ułożonym z zapalonych świeczek. Jacques przyjęła oświadczyny i zapewniła, że spełniło się jej największe marzenie.
Choć para wydaje się wręcz dla siebie stworzona, niestety cały czas musi się mierzyć z negatywnymi komentarzami pod ich adresem. Narzeczeni mają nadzieję, że wszelkie uprzedzenia dotyczące wagi przestaną w końcu zaprzątać uwagę innych, bo są stereotypowe i bolesne.
