Niemowlę w oknie życia. Przy dziecku znaleziono kartkę

Jak podaje portal Onet.pl, to już 20 dziecko pozostawione w oknie życia, znajdującym się przy klasztorze sióstr franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie. W nocy siostry usłyszały charakterystyczny dzwonek, informujący o tym, że w wyznaczonym miejscu pojawiło się maleństwo.

Zobacz też: To miała być niewielka akcja. Dziś zagraniczne media chcą robić z nim wywiady

Siostra Irena, która znalazła chłopczyka, powiedziała, że w oknie życia znajdowało się sporo pakunków. Wśród nich zobaczyła małe dziecko, ubrane w ciepły kombinezon. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, siostry od razu wezwały odpowiednie służby. Maluchowi zaś nadały imię Patryk, od jutrzejszego patrona. Przy maleństwie znajdowała się również kartka z informacją o szczepieniu, które wykonano dziecku w listopadzie 2021 roku.

- Wszystko potoczyło się bardzo szybko, dziecko cały czas spało. Wzruszające są takie sytuacje, bo czujemy, że to jest dramat matki, że zdecydowała się oddać swoje dzieciątko. Z jakiegoś powodu widocznie nie mogła sama wychowywać tego dziecka - wyznała zakonnica, której relacja pojawiła się w oficjalnym komunikacie biura prasowego archidiecezji warszawskiej.

Przedsięwzięcie działa od grudnia 2008 roku. Siostry franciszkanki codziennie pełnią dyżury, aby w razie potrzeby natychmiast pomóc pozostawionemu dziecku. Zakonnice wyznają, że raz w miesiącu w ich kaplicy odbywają się specjalne modlitwy za najmłodszych oraz ich biologicznych i adopcyjnych rodziców.

W trakcie funkcjonowania okna życia, pozostawionych zostało 11 chłopców i 9 dziewczynek. W styczniu 2022 roku siostry znalazły jeszcze Tomasza. W roku 2021 nie było takich przypadków, natomiast rok wcześniej siostry szukały domu zastępczego dla Stefana oraz Zuzi.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!