Niesłusznie zapomniana zupa. Babcia gotowała ją codziennie

Gdy za oknem mróz, pożywna i gorąca zupa to danie idealne. Szczególnie jedna zupa, która w ostatnich latach została nieco zapomniana, będzie idealna w tym czasie. Jest nie tylko tania i łatwa w przygotowaniu, ale dobrze wpłynie także na odporność.

Zarzutka jest bardzo podobna do znanego wszystkim kapuśniaku
Zarzutka jest bardzo podobna do znanego wszystkim kapuśniaku
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Iakov Filimonov

06.02.2023 | aktual.: 06.02.2023 20:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Polacy uwielbiają zupy, a przepisów jest tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie. Co jednak istotne, każdy sezon rządzi się swoimi kulinarnymi prawami, i o ile wiele osób nie wyobraża sobie wiosny bez botwinki, tak zimą idealnie sprawdzą się nieco bardziej treściwe zupy.

Szczególnie, gdy za oknem ujemne temperatury, warto postawić na zupę, którą nasze babcie gotowały kiedyś często, a w ostatnich latach trochę o niej zapomniano. Będzie idealna na zimowe popołudnie, a ze względu na zawartość bogatej w witaminy kapusty kiszonej, świetnie sprawdzi się w sezonie przeziębieniowym.

Zapomniana "zarzutka"

Zarzutka lub inaczej nazywana zarzucajką to zupa, która przed laty cieszyła się popularnością zarówno na Mazowszu, jak i na Podkarpaciu. Wszystko ze względu na dostępne składniki, szybkość przygotowania i smak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jej nazwa wzięła się z przepisu, ponieważ w pewnym momencie trzeba było "zarzucić" kartoflankę kapustą kiszoną, przez co przypomina kapuśniak. Co ważne, składniki na zarzutkę nie są drogie, a samo przygotowanie nie wymaga wybitnych zdolności kulinarnych.

Jak przygotować zarzutkę?

Jak twierdzi wiele osób, najlepsza zarzutka wychodzi na wywarze z żeberek wieprzowych. Do niego wystarczy dodać 5-6 pokrojonych w kostkę ziemniaków, marchewkę i cebulę. Gdy warzywa zmiękną, należy dodać około pół litra soku z kiszonej kapusty i około 20-30 dag drobno pokrojonej kapusty kiszonej i po doprawieniu solą i pieprzem, gotować jeszcze przez około 10 minut.

Po tym czasie do zupy należy dodać zasmażkę - mogą to być dwie łyżki mąki dodane do dwóch łyżek roztopionego na patelni masła, całość należy podsmażać przez około 2-3 minuty, cały czas mieszając. Potem najlepiej wlać na patelnię kilka łyżek zupy, dokładnie wymieszać, dodać do garnka z zarzutką i wymieszać.

Sok i kapustę można dodawać partiami, sprawdzając po kilku chwilach stopień kwasowości i w zależności od upodobań np. dolać więcej soku z kapusty. Niektórzy dodają też do zarzutki kiełbasę lub skwarki z podsmażonego boczku, dzięki czemu zupa robi się jeszcze bardziej treściwa.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (10)