Nowy romans Jennifer Aniston? Ten mężczyzna jest w jej życiu od dawna
"Dobrze się razem bawimy, on mnie rozśmiesza. Znamy się lata. Wzloty, upadki. Wzgórza, doliny. Wszystko pomiędzy" – tak mówiła Aniston o swojej relacji z Jasonem Sudeikisem. Odkąd rozstał się z matką swoich dzieci, aktorka bardzo się do niego zbliżyła. Czyżby to był początek romansu?
Jennifer Aniston nie ma szczęścia w miłości. Wszyscy kibicowali jej po rozstaniu z Bradem Pittem. Kiedy więc kilka lat temu ponownie wyszła za mąż, ludzie cieszyli się jej szczęściem. Niestety, nie trwało ono długo. Kolejny rozwód bardzo zasmucił fanów Jen, choć sama zainteresowana podkreślała, że jest szczęśliwą singielką.
Jennifer Aniston i Jason Sudeikis
Dzisiaj mówi się o nowym związku aktorki, którego fundamentem jest wieloletnia przyjaźń. Jak donosi tabloid "Woman's Day", Aniston straciła głowę dla kolegi po fachu, Jasona Sudeikisa. Od kilku tygodniu wszyscy współczują mu, bo jego była partnerka i matka ich dzieci wdała się w romans z piosenkarzem Harrym Stylesem. Podobno to złamało Jasonowi serce.
"Jen była dla niego pod telefonem, odkąd pojawiły się wieści o związku Olivii i Harry’ego. Na początku doradzała mu, jak to przetrwać, ale ostatnio było dużo więcej śmiechu niż łez. Jest między nimi prawdziwa iskra" – przekonują dziennikarze.
Jeśli wierzyć doniesieniom brukowca, gwiazda jest gotowa na miłość. "Jeśli Jen i Jason zdecydują się być razem, wszyscy ich przyjaciele byliby zachwyceni. Są dla siebie idealni i nie można zaprzeczyć, że zawsze mieli specjalną więź, kiedy pracowali razem, ale gwiazdy nie były ustawione tak, jak są teraz, ponieważ oboje byli w związkach" – czytamy.
Podobno Aniston uważa Sudeikisa za wspaniałego faceta. "Gdyby został z Olivią znacznie dłużej, a Jen wreszcie była gotowa na randkę, nie zajęłoby to dużo czasu, zanim jakiś przystojniak by ją porwał. Teraz wydaje mi się, że oboje są we właściwym miejscu we właściwym czasie, aby zobaczyć, czy ich przyjaźń może zmienić się w coś więcej" – pisze "Woman's Day".