Obalamy największe mity. Jaki makijaż dla okularnicy?
25.04.2023 10:14, aktual.: 29.03.2024 12:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gdy masz wyraziste oprawki, nie szalej z kolorem na powiece. Duża ilość podkładu sprawi, że okulary nie odbiją ci się na nosie. To tylko niektóre z mitów dotyczących makijażu dla osób noszących okulary. Poznaj proste triki, dzięki którym zabłyśniesz.
Czasy, gdy okulary kojarzyły się tylko z panią z biblioteki, odeszły w niepamięć. Od lat są one modnym dodatkiem. Niektórzy noszą tak zwane zerówki, by dodać sobie szyku. Kluczem do sukcesu jest idealnie dopasowany makijaż. W tym poradniku dowiesz się, jak go dobrać w zależności od rodzaju wady wzroku, kształtu oprawek. Przeczytasz też o tym, jak jak zadbać o piękne rzęsy, brwi i usta, a także co zrobić, by okulary w końcu nie odbijały się na nosie.
Baw się kolorem
Jeśli nosisz okulary, nic nie stoi na przeszkodzie, by nadać swojemu wyglądowi odrobiny szaleństwa. Szkła sprawiają, że cała uwaga skupia się na twoich oczach. Dlaczego więc nie podkreślić ich kolorowym cieniem? W ostatnich miesiącach trendem są również barwne, geometryczne kreski.
Najlepiej postawić na kontrasty. W przypadku brązowych lub pomarańczowy oprawek - wybierz odcienie niebieskiego lub turkusu. Jeśli nosisz różowe okulary, postaw na żółty lub zielony. Beż i czerń mogą być z kolei łączone z niemal każdym kolorem. Pięknie współgrają z błękitem, granatem i różem. Podobnie jest w przypadku transparentnych oprawek.
MIT: Przy kolorowych oprawkach makijaż oczu musi być neutralny i delikatny. Fakt: Odpowiednio dobrane, ładnie kontrastujące z okularami cienie lub eyeliner sprawią, że twoje oczy będą wyglądać magicznie.
Wzmocnij efekt "kociego oka"
Okulary w kształcie "kocich oczu" wciąż nie wychodzą z mody. Z jednej strony sprawiają, że wyglądamy stylowo i elegancko, z drugiej - ponętnie i tajemniczo. Warto ten efekt wzmocnić makijażem, który jeszcze bardziej wyciągnie w górę kąciki oczu.
Aby osiągnąć efekt "kociego oka" wyrysuj długą kreskę w zewnętrznym kąciku. Możesz zrobić to przy pomocy eyelinera lub cienia, który nałożysz z pomocą małego, skośnego pędzelka. Zacznij od zewnętrznego kącika i narysuj kreskę będącą przedłużeniem linii dolnej powieki. Jeśli nie jest idealna, nie przejmuj się, tylko lekko ją rozetrzyj, tworząc efekt "smokey".
Pamiętaj jednak, aby nie przekraczać linii okularów. Kreska nie powinna wychodzić poza granicę oprawek.
MIT: Przy wyrazistych oprawkach w kształcie kociego oka, makijaż musi być neutralny. Fakt: Wyrysowana kreska w kąciku oka nada twojemu spojrzeniu jeszcze większej głębi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Modne okulary korekcyjne. Te oprawki uwielbiają gwiazdy
Makijaż dla krótkowzrocznych
Osoby, które noszą "minusy" zdecydowanie należą do większości. Im większa wada wzroku, tym oko wygląda na mniejsze. Można temu przeciwdziałać na dwa sposoby. Pierwszym są nowoczesne okulary o wysokim indeksie załamania światła, które skutecznie niwelują ten efekt. Drugi sposób to odpowiedni makijaż.
Aby optycznie powiększyć oko, postaw na jasny, rozświetlający cień. Dobrze sprawdzi się kolor perłowy, jasnobeżowy czy złocisty. Nałóż go na całą ruchomą powiekę. Następnie weź do ręki skośny pędzelek i przy pomocy jasnobrązowego cienia narysuj kreskę prowadzącą od zewnętrznego kącika w górę. Niech będzie ona naturalnym przedłużeniem dolnej powieki. Na końcu zakrzyw ją lekko i poprowadź w stronę załamania powieki i delikatnie rozetrzyj. Na koniec użyj perłowej kredki lub cienia na dolną powiekę i linię wodną, a także rozjaśnij okolicę pod łukiem brwiowym.
Makijaż dla dalekowzrocznych
W przeciwieństwie do "minusów", okulary plusy sprawiają, że oczy wydają się na jeszcze większe. W teorii to zaleta. W praktyce - soczewki powiększają również żyłki, cienie pod oczami czy suche skórki. Dlatego tak ważne jest, by zadbać o całą okolica oczu. Musi być nawilżona i promienna.
Użyj kremu pod oczy, który zawiera m. in. kwas hialuronowy. Następnie nałóż korektor. Unikaj ciężkich, matujących produktów. Podkreślają one suchą skórę i zmarszczki. Postaw na blask i rozświetlenie. Używaj minimalnej ilości korektora, jak i pudru.
Gdy już przygotujesz skórę, możesz zastosować kilka trików, które optycznie pomniejszą oko. Postaw na "smokey eye". Weź puchaty pędzel i matowy cień w odcieniach brązu lub szarości. Rozetrzyj cień w kąciku oka, a następnie posuwistym ruchem kieruj się w stronę załamania powieki. Dół podkreśl ciemną kreską i delikatnie ją rozetrzyj. Aby jednak oko nie wyglądało zbyt mrocznie, nałóż jasny cień w wewnętrznym kąciku.
MIT: Jeśli nosisz plusy, priorytetem jest pomniejszenie oka. Fakt: Najważniejsze jest zadbanie o skórę wokół oczu i przykrycie wszystkich niedoskonałości. Dopiero wtedy, jeśli sporą wadę wzroku i twoje oczy wydają się nieproporcjonalnie duże, postaw na "smokey eye" i ciemny cień na dolnej powiece, co optycznie je pomniejszy.
Jak uniknąć odcisków na nosie?
Wszystkie okularnice znają ten problem - okulary, które odbijają się na nosie. W tym miejscu podkład narażony na intensywne ścieranie. Można temu zapobiec.
Zacznij od odpowiedniego nawilżenia. Wklep w skórę krem o dobrym składzie i odczekaj chwilę. Następnie nałóż odrobinę silikonowej bazy pod makijaż. Teraz czas na podkład. Pamiętaj, że jego warstwa nie może być zbyt gruba, bo łatwo się zwarzy. Użyj tylko tyle, ile potrzebne jest do wyrównania kolorytu. Całość pokryj pudrem. Najlepiej sprawdzi się transparentny, wodoodporny puder utrwalający.
Sekret wizażystki: jeśli podkład wciąż schodzi ci z nasady nosa, zamiast zwykłej bazy pod podkład użyj tej pod cienie brokatowe. Działa ona jak klej - trzyma produkt i nie pozwala ruszyć mu się z miejsca. Wystarczy rozprowadzić palcami małą ilość produktu (wielkości ziarenka ryżu) u nasady nosa tuż przed nałożeniem podkładu.
MIT: Aby uniknąć odcisków na nosie, nakładaj dwie warstwy podkładu. Fakt: Zbyt duża ilość podkładu sprawi, że będzie on wyglądał jak ciastko. Zamiast tego postaw na dobre nawilżenie skóry, odpowiednią bazę i mocno utrwalający puder.
Rzęsy i brwi
Aby twoje rzęsy nigdy nie zahaczały o okulary, postaw na tusz podkręcający. Efekt ten wzmocnisz również zalotką. Jeśli masz problemy z trwałością, wybierz wodoodporną wersję tuszu.
I nie zapominaj o brwiach. Są ramą oczu i nadają twarzy odpowiedniego wyrazu. Ostatnio modne są brwi wyczesane do góry i utrwalone mydłem lub żelem usztywniającym włoski. Możesz też klasycznie je zaczesać i wypełnić cieniem. Staraj się uzyskać jak najbardziej naturalny efekt. Mocno wyrysowane i idealnie wyskubane brwi już dawno są passé.
MIT: Jeśli nosisz okulary, nie musisz przywiązywać dużej uwagi do brwi. Fakt: Brwi znajdują się zaraz nad górną linią oprawek, przez stają się jeszcze bardziej widoczne. Zadbaj o ich odpowiedni kształt i naturalne wykończenie.
Akcent na usta
Usta to twój atut. Odpowiednio podkreślone tworzą idealny balans między górną a dolną częścią twarzy. Jeśli nosisz ciężkie, duże oprawki, postaw na mocne, soczyste kolory.
Zacznij od obrysowania zewnętrznej linii ust konturówką. Pamiętaj, żeby zawsze rysować w kierunku od środka ust do kącików, dzięki czemu obrys będzie pełniejszy, a usta będą wyglądać na większe. Na koniec wklep szminkę lub nałóż płynną pomadkę. W przypadku tej drugiej użyj minimalnej ilości produktu i poczekaj aż całkowicie wyschnie.
MIT: Przy grubych, rzucających się w oczy oprawkach, usta powinny być delikatne. Fakt: Wyraziste, mocno obrysowane usta nadadzą równowagi pomiędzy dolną i górną częścią twarzy.
Makijaż ust to też idealny sposób, aby za pomocą jednego produktu stworzyć gotowy i szybki look na wyjście na miasto. Wystarczą okulary i kolorowa szminka, żeby przyciągać spojrzenia.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!