"Obcinamy na jeża". Pokazała, co zrobił jej fryzjer
Dagmara Kaźmierska podzieliła się z fanami nowym nagraniem. "Królowa życia" pokazała na nim przebieg wizyty u fryzjera. W pewnym momencie zaskoczyła internautów. Przyznała bowiem, że chce odważyć się na radykalne cięcie.
Dagmara Kaźmierska zyskała popularność dzięki programowi "Królowe życia". Choć show zniknęło z anteny TTV, widzowie chętnie śledzą losy celebrytki w mediach społecznościowych. Na Instagramie Kaźmierska zebrała już ponad milion obserwatorów. Niedawno podzieliła się z nimi nietypowym nagraniem z wizyty u fryzjera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dagmara Kaźmierska postawi na radykalną zmianę?
"Królowa życia" bardzo dba o wygląd. Regularnie odwiedza salony kosmetyczne i fryzjerskie. Ostatnio podzieliła się na Instagramie nagraniem z wizyty u stylisty włosów. W trakcie zmiany wizerunku Kaźmierska nagrała krótkie wideo, które opublikowała na InstaStories.
- Właśnie obcinamy włosy "na jeża". No! - powiedziała do kamery.
Na nagraniu widzimy, jak fryzjer zebrał włosy celebrytki i przystawiał do nich nożyczki, sugerując, że tnie kosmyki. Okazuje się, że były to tylko żarty. Dagmara Kaźmierska pozostanie wierna dłuższym blond włosom. Ma jednak w planach nieco zmienić dotychczasowe uczesanie. Powiedziała, że już niebawem podzieli się efektami metamorfozy na Instagramie.
Dagmara Kaźmierska chce wyglądać jak Madonna
Dagmara Kaźmierska nigdy nie ukrywała tego, że chętnie poddaje się zabiegom medycyny estetycznej. Jak sama przyznała, nie zamierza "starzeć się z godnością". - U mnie od 15 roku życia było solarium, smażonka. Więc ja wyglądam, jak wyglądam i nie płaczę z tego powodu. Niemniej będę robiła lifting - powiedziała w rozmowie z Plotkiem.
"Królowa życia" ma plan na kolejne zabiegi. Wyznała też, kto jest jej wizerunkowym wzorem. - Już jest powoli tragedia. Tu już trzeba robić ten lifting. I zrobię, bo chciałabym być taka ładna jak Madonna - dodała.
Do tej pory Kaźmierska nie decydowała się na poważniejsze operacje. Nie wyklucza ich jednak w przyszłości. - Do tej pory nie robiłam tego, bo uznawałam, że nie jest mi to jeszcze potrzebne - podsumowała.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.