Moda(Od) blask projektanta

(Od) blask projektanta

(Od) blask projektanta
Źródło zdjęć: © vogue.co.uk
19.08.2008 14:17, aktualizacja: 29.05.2010 21:35

Prowadząc samochód przez francuskie autostrady kobieta nie może zauważyć jednego – idola pokoleń fashion victims, głowy domu mody Chanel Karla Lagerfelda w stroju jak na niego – niezwykle niestandardowym.

Prowadząc samochód przez francuskie autostrady kobieta nie może zauważyć jednego – idola pokoleń fashion victims, głowy domu mody Chanel Karla Lagerfelda w stroju jak na niego – niezwykle niestandardowym.

Projektant widoczny jest dobrze przy trasie paryskiej, lyońskiej, czy tzw. autostradzie ku słońcu, a także na drogach Prowansji. Wielkie billboardy z – wyszczuploną parę lat temu w skutek drakońskiej diety i wymogów nowej kolekcji – sylwetką Lagerfelda kłują w oczy, bowiem klasyczną elegancje projektanta przełamuje niecodzienny gadżet.

Karl Lagerfeld sam jest ikoną mody – jego styl idealnie można podejrzeć na słynnym dokumencie „Lagerfeld Confidentiel”. Czerń, biel w klasycznych konfiguracjach to również spadek po niezapomnianej Mademoiselle Coco. Projektant dodaje do tego eleganckie kroje które – z właściwą sobie fantazją – dekonstruuje za pomocą niezwykłych dodatków. W jego wypadku będą to choćby skórzane, „automobilowe” rękawiczki bez palców lub odwrotnie – ręce upierścienione w wielkie, nowoczesne sygnety: po paręnaście na jednej ręce. „Podpisem” stylu Lagerfelda są od zawsze czarne, duże przeciwsłoneczne okulary, których nigdy nie zdejmuje, niegdyś jeszcze stale obecny wachlarz, który nie przetrwał jednak zmiany image couturiera. Przetrwały jednak zebrane w kucyk włosy.

Takiego też projektanta – w smokingu, białej koszuli ze sztywnym, wysokim kołnierzem (to również charakterystyczny element osobistego stylu Lagerfelda) i jedwabną muszką, wielkich okularach i siwym kucyku oraz nabijanych ćwiekami skórzanych rękawiczkach bez palców (tak właściwych do jazdy samochodem) spotykam na francuskich skrzyżowaniach. Ów niecodzienny gadżet o którym wspomniałam to odblaskowa żółta kamizelka – taka, która powinna być na wyposażeniu każdego samochodu razem z odblaskowym trójkątem. Francuzi nie „wybielają” projektanta znanego z bezkompromisowości w dziedzinie gustu: „To jest żółte, to jest brzydkie, to nie pasuje do niczego, ale może uratować wam życie” głosi napis na billboardzie, a zdegustowana twarz – maska Lagerfelda mówi sama za siebie. Radzi jednak „Kamizelka i trójkąt ostrzegawczy powinny znaleźć się w wyposażeniu każdego samochodu. Zaopatrzcie się w nie w tej chwili.”

Billboard to część kampanii reklamowej francuskiego Ministerstwa Ekologii, Energii i Rozwoju Regionalnego mającej propagować bezpieczeństwo na drogach. Za Lagerfeldem stoi „zepsuty” samochód oraz trójkąt ostrzegawczy - sytuacja przedstawiona na zdjęciu jest dość klarowna.... oczywiście nabiera tez pewnej pikanterii kiedy się wie, że Lagerfeld nigdy sam nie wsiadłby do samochodu. Na filmie widać, że zawsze porusza się z kierowcą, a jego uwielbienie dla czerni i luksusu na pewno skłoniłoby go do kupienia innego samochodu. Lecz kto wie – może faktycznie są momenty w życiu wielkiego krawca, kiedy pomyka sam na spotkanie przez francuskie drogi, ubrany w nienaganny smoking, w czarnych okularach pomimo zmroku. Możemy się tylko domyślać czy pędzi na tajne spotkanie ze swoją przyjaciółką – księżną Monako, czy na schadzkę z kochankiem...

Ambasadorowanie szczytnej idei gwieździe dodaje blasku, a odbiorcy komunikatu – wiedzy i prestiżu. Ambasadorami potrafią być – nie biorąc za to ani grosza – największe gwiazdy. Kampanie też są najróżniejsze: zapobieganie AIDS, propagowanie picia mleka (słynne „have you got a moustache” choćby z Britney Spears)
. W Polsce słynni aktorzy zachęcają do ostrożnego przejeżdżania przez tory ( Tomasz Stockinger) , oddawania krwi (Radosław Pazura), czy bezpiecznej, nowoczesnej antykoncepcji ( Dominika Ostałowska). Rzadko się jednak zdarza by ambasadorem stawała się osoba posądzana raczej o paskudny charakter (choć geniusz) i do tego projektant mody... Marka Chanel najwyraźniej potrafi dodać blasku każdemu, a jeśli jednocześnie potrafi uratować życie – chwała jej za to!

Specjalnie dla serwisu kobieta.wp.pl nasza korespondentka Agnieszka Kozak
Dziennikarka, robi doktorat z gender i queer studies. Zajmuje się lokalnymi odmianami globalnych trendów, seksem i seksualnością w kulturze popularnej czasem krytykuje sztukę i fotografię, ale głównie nałogowo kupuje buty…