Już tak nie wygląda. "Po głosie poznałam, bo fryzura niepodobna"
Paulina Holtz od lat jest kojarzona przez widzów z rolą Agnieszki Lubicz w serialu "Klan". Na plan produkcji TVP trafiła jeszcze jako nastolatka. Teraz zaskoczyła nowym wizerunkiem. Obsługująca ją urzędniczka miała kłopot, by rozpoznać aktorkę.
Paulina Holtz, od ponad dwóch dekad wciela się w postać Agnieszki Lubicz w kultowej telenoweli "Klan". Tym razem zaskoczyła swoich fanów nie na ekranie, lecz w życiu prywatnym.
Aktorka, która w serialu TVP pojawiła się jeszcze jako dziewiętnastolatka i od tamtej pory nieprzerwanie jest jego częścią, zaprezentowała się w zupełnie nowym wydaniu. Zmiana dotyczy fryzury – Holtz postawiła na śmiałą metamorfozę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Holtz o swojej serialowej siostrze. Łączy je nie tylko "Klan"
Na swoim profilu w mediach społecznościowych aktorka opublikowała zdjęcie z nową, wyrazistą grzywką. Do fotografii dodała anegdotę z życia, która spotkała ją w urzędzie.
"Pani w urzędzie dziś, obrzucając moją szaloną grzywkę zaskoczonym spojrzeniem: po głosie panią poznałam, bo fryzura całkiem niepodobna" - napisała pod zdjęciem.
Reakcje internautów na nową fryzurę były w większości entuzjastyczne – obserwatorzy chwalili odświeżony look. "Mnie się podoba, tak inaczej", "Pięknie", "Świetna fryzura" - pisali w komentarzach.
Metamorfoza Holtz pokazuje, że aktorka nie boi się zmian. Dorastała w artystycznym środowisku – jej mama, Joanna Żółkowska, od lat wciela się w Annę Surmacz-Koziełło w tym samym serialu, a poza "Klanem" zagrała w wielu produkcjach, m.in. "Rozmowy kontrolowane", "Zróbmy sobie wnuka" czy "Długi weekend". Ojciec aktorki, Witold Holtz, zaczynał jako aktor w filmach takich jak "Polowanie na muchy" czy "Wszystko na sprzedaż", by później zająć się reżyserią i zdobyć uznanie w branży.
Ich córka, Paulina Holtz, w 2002 roku ukończyła Akademię Teatralną im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie.
Znasz kobiety, które robią coś bezinteresownie dla innych? Zgłoś ją w plebiscycie #Wszechmocne