Blisko ludziOgłosili, że książę Filip nie żyje. Teraz przepraszają

Ogłosili, że książę Filip nie żyje. Teraz przepraszają

"Jesteśmy zasmuceni śmiercią Jego Królewskiej Mości Księcia Edynburga". Tak brzmiała informacja na pokładzie pociągu jednej z firm kolejowych. Tym samym wprowadzono pasażerów w błąd. Teraz firma przeprasza swoich klientów.

Książę Filip
Książę Filip
Źródło zdjęć: © Getty Images

- Wczoraj wieczorem omyłkowo opublikowano na naszej stronie internetowej oświadczenie, że zmarł członek rodziny królewskiej - powiedział w oświadczeniu rzecznik TransPennine Express. - Gdy tylko dowiedzieliśmy się o tym błędzie, usunęliśmy oświadczenie i chcielibyśmy przeprosić za wszelkie zmartwienia, jakie mogło to spowodować. Prowadzimy teraz dochodzenie, jak to się stało - dodał przedstawiciel firmy.

Oświadczeniu urzędników królewskich

Urzędnicy królewscy ogłosili w środę, że książę Edynburga w państwowym szpitalu św. Bartłomieja przeszedł pomyślnie zabieg na istniejącą wcześniej chorobę serca.

- Jego Królewska Mość pozostanie w szpitalu przez kilka dni na leczenie, odpoczynek i rekonwalescencję– ogłoszono w środę.

Książę Filip w szpitalu

Książę Filip spędził w szpitalu ponad dwa tygodnie. Największe obawy o jego zdrowie i życie pojawiają się w związku z podeszłym wiekiem księcia. 10 czerwca skończy 100 lat.

Książę po raz pierwszy został przyjęty do prywatnego szpitala króla Edwarda VII w centrum Londynu - 16 lutego. Pałac Buckingham poinformował początkowo, że ma tam pozostać przez kilka dni na obserwacji.

W kolejnym oświadczeniu dodano, że książę Filip jest leczony z powodu infekcji. Jednak w poniedziałek został przewieziony ze szpitala prywatnego do państwowego – jak wyjaśniono - w celu zbadania i obserwacji istniejącej wcześniej choroby serca.

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (105)