Nagrali ojca bawiącego się z nianią. "Widać, że lubią się dotykać"

Rachel to autorka nagrania, która jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na TikToku prowadzi profil, który obserwuje ponad 100 tys. użytkowników. Dzieli się z nimi zabawnymi momentami z życia codziennego i chętnie pokazuje się w towarzystwie swojego męża oraz dwójki dzieci. Ostatnio opublikowała nagranie, w którym wystąpiła niania jej potomstwa. W komentarzach rozpętała się gorąca dyskusja. Internauci pisali, że to, co widzą, jest bardzo niepokojące.

Na nagraniu Rachel pokazała, jak jej mąż, Andrew i młoda, atrakcyjna niania, Lizzy tańczą. Oboje obejmowali się, podnosili dla zabawy i rozbawiali kolejnymi pomysłami na figury taneczne. Szczególnie zaskakujący był moment, w którym mąż Rachel chwycił nianię i uniósł ją na wzór kultowej sceny z filmu "Dirty Dancing".

Zobacz także: Mąż zdradził ją z nianią. Zorientowała się, gdy zobaczyła ich zdjęcie z wakacji

Rachel przez większość nagrania dopisywał dobry humor. Wszystko zmieniło się, gdy jej mąż wykonał dość zaskakujący gest. Wtedy nie wytrzymała i głośno powiedziała, co tym myśli. - Dotknąłeś jej c***ów - krzyknęła. Roześmiany Andrew nie przerwał zabawy. Odpowiedział tylko: - Wiem, wiem!, po czym ponownie uniósł Lizzy w ten sam sposób.

Internauci odtworzyli nagranie aż osiem milionów razy. Równie często je komentowali. Zwracali uwagę na to, jak niestosowne jest zachowanie Andrew i Lizzy. Rachel próbowała bronić męża i 23-latki. Podkreślała, że niania jest częścią rodziny i czuje się w jej towarzystwie bardzo swobodnie.

Nie przekonała jednak obserwatorów. Zauważyli, że brak skrępowania ojca i niani może wskazywać na to, że łączy ich coś więcej niż relacje zawodowe. "To, co robią, nie wygląda nawet na zabawę. Widać, że oni po prostu lubią się dotykać", "Zaczyna się niewinnie...", "Myślałam, że kobieta na nagraniu jest jego żoną. Jest między nimi chemia" - czytamy w komentarzach.

Głos w sprawie zabrały także inne nianie. Pod postem pisały, że nigdy nie pozwoliłyby sobie na takie zachowanie przy swoich pracodawcach. "Jestem nianią od 15 lat i nigdy w życiu nie zdarzyło mi się coś takiego" - stwierdziła jedna z kobiet. "Wiem, że nianie mogą stać się częścią rodziny, ale to już przesada" - dodała inna.

"Przestańcie ją atakować. Ona jest aniołem. Jest błogosławieństwem dla naszej rodziny, a ludzie atakują ją, jakby była jakimś g**nem" – odpowiedziała Rachel, wstawiając się za Lizzy.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl