Ojciec jest pierwowzorem wszystkich mężczyzn w życiu córki? "Niepoparty naukowo mit"
"Nie jesteś skazana na powielanie związku twoich rodziców. Twoja relacja z ojcem nie decyduje o twojej relacji z partnerem lub partnerką. Nieobecny ojciec cię nie definiuje" – pisze blogerka zajmująca się tematyką psychologii, Matylda Kozakiewicz, czyli Segritta.
Blogerka Segritta poruszyła na swoim profilu na Instagramie temat ważny dla wielu kobiet. Postarała się odpowiedzieć na pytanie, czy rzeczywiście ojciec jest pierwowzorem wszystkich mężczyzn w życiu córek oraz czy brak wzorca w postaci dobrego związku rodziców, powoduje, że dziecko w przyszłości będzie miało problemy z zawieraniem i dbaniem o swoje relacje z innymi ludźmi.
"Nieobecny ojciec cię nie definiuje"
"To nie jest tak, że jak taty nigdy nie poznałaś, tata odszedł od mamy, albo tata był wiecznie w pracy, to jesteś skazana na "daddy issues". Ok, może nie miałaś przez to takiego wzoru związku, jak miała Olka z 3B, której rodzice bezpiecznie i czule kochali ją i siebie nawzajem. Ale jeśli miałaś kochającą i czułą matkę, to ta główna figura przywiązania zbudowała w tobie tak zwany bezpieczny styl więzi, który umożliwi ci stworzenie bezpiecznego związku z drugim człowiekiem" – napisała Kozakiewicz.
Dalej wytłumaczyła, że wyżej wspomniana relacja jest kapitałem, który pozwala na zbudowanie trwałych relacji z innymi ludźmi. Tego kapitału może dostarczyć osoba, która była obecna przez pierwsze lata życia.
"Ktoś, kto dbał o twoje potrzeby i dawał ci bezwarunkową akceptację. To mogła być mama, tata, babcia, wujek, opiekunka, a nawet siostra. Jedna osoba. To wystarczy, by człowiek miał realną szansę na zbudowanie bezpiecznego stylu więzi. Nawet w rodzinach, w których była przemoc, ta jedna, jedyna bezpieczna osoba może stać się oparciem na tyle silnym, że poradzisz sobie w relacjach w dorosłym życiu" – wyjaśniła.
"To mit"
W dalszej części posta odniosła się to twierdzenia, że ojciec jest pierwowzorem wszystkich mężczyzn w życiu kobiety. "To jest niepopartym naukowo mitem. O relacjach decyduje więź, a nie człowiek. Rodzaj więzi, a nie płeć tej drugiej osoby. A nawet jeśli z jakiegoś powodu nie dostałaś wzorca więzi bezpiecznej, to związek z osobą o takim bezpiecznym stylu może sprawić, że się go nauczysz" – napisała blogerka.
I podsumowała: "Nie jesteś skazana na powielanie związku twoich rodziców. Twoja relacja z ojcem nie decyduje o Twojej relacji z partnerem lub partnerką. Nieobecny ojciec cię nie definiuje".