Ojciec zarabia 12 tysięcy złotych i obwinia ją, że nie pracuje. Dziewczyna ma poważny problem
Poszła na studia zaoczne, bo chciała zarobić na własny biznes. Rodzice obwiniają ją, że żaden z pracodawców nie odpowiedział na wysłane przez nią CV.
06.12.2019 | aktual.: 08.12.2019 13:12
Jedna z użytkowniczek forum WP Kafeteria podzieliła się z internautami swoimi problemami. Młoda dziewczyna poszła na zaoczne studia, ponieważ chciała odłożyć na własny biznes. Martwiła się o rodziców i o to, że mają długi z powodu swojej rozrzutności i zdecydowała, że pomoże im je spłacić. Niestety pomimo starań, nie udało jej się znaleźć zatrudnienia.
Studia zaoczne miały pomóc jej w zarobieniu na własny biznes
Dziewczyna w obszernym wpisie wyznała: "Rodzice postawili 300m2 chałupę tzn. samego mieszkania, bo budynek ma z 500 m2 (…). Chcą rzeczy, na które ich nie stać. Już przykładowo mamie znudziła się kanapa z Ikei, którą mieliśmy niecały rok". Studentka opisuje również sytuację, kiedy jej mama dwa razy w ciągu roku rozbierała taras, bo zmieniły jej się upodobania, a nie stać ich na maszynki do golenia dla córki.
Zdesperowana kobieta z przygnębieniem stwierdza, że w domu ciągle jest nerwowa atmosfera z powodu rozrzutności rodziców. "Na mnie non stop się wyżywają, bo siedzę w domu i nic nie robię, a mieszkamy w małym miasteczku i już wysyłam CV wszędzie, gdzie się da" – żali się.
Dziewczyna wyznaje, że ma już dość słuchania tego, że do niczego się nie daje i proszenia o pieniądze na podstawowe produkty do higieny osobistej. "Ojciec zarabia grubo ponad średnią krajową – kiedyś babcia mówiła, że 12 tysięcy" – zdradziła. Matka jest bezrobotna. Mimo jego wysokich zarobków, córka nie może liczyć na wsparcie.
"Słucham jak ojciec dzwoni do mamy i wydziera się jej do słuchawki, a potem ona mnie gnoi (…) Mam dosyć takiego życia" – wyznaje internautom. Dziewczyna z tego powodu zaczęła zastanawiać się nad emigracją.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl