Ola Żebrowska kłóci się z księdzem. Próbowała wyjaśnić mu swoje zdanie
Aleksandra Żebrowska dołączyła do Polaków, którzy sprzeciwiają się zaostrzeniu prawa do aborcji. Ten fakt nie spodobał się jednemu z duchownych, który zaczął polemizować z gwiazdą.
25.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Aleksandra Żebrowska dołączyła do grona oburzonych wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Żona Michała Żebrowskiego i jednocześnie matka trójki dzieci wyraźnie sprzeciwia się odbieraniu kobietom praw.
Aleksandra Żebrowska dyskutuje z księdzem
Gwiazda jest bardzo aktywna na Instagramie i tam opublikowała post, w którym wyjaśniła swój pogląd. "Dzięki mojej katolickiej rodzinie wiem, że nie śmiałabym dyktować drugiej kobiecie, co ma w takiej sytuacji robić. Nie mam prawa nazywać jej ciąży płodem i kazać ją przerwać, tak samo jak nie mam prawa kazać jej płód nazywać dzieckiem, które musi urodzić i patrzeć jak cierpi. (...) Po raz kolejny kościół katolicki wraz z polskim rządem dają ciała" - podkreśliła.
Słowa Żebrowskiej wywołały lawinę komentarzy. Zostawił go również jeden z duchownych. "Niby w czym Kościół katolicki daje ciała? Kościół ma popierać zabijanie dzieci?" - zapytał.
Aleksandra Żebrowska zdecydowała się odpowiedzieć. "Ma popierać wolną wolę i szanować indywidualne wybory każdego człowieka. Można zachęcać ludzi do cierpienia w imię Boga, zachęcać do "świętości", heroizmu i tak heroizm nawet nagradzać, ale nie można do heroizmu i cierpienia ludzi przymuszać" - wytłumaczyła.
Wtedy duchowny przeniósł się na prywatną konwersację z gwiazdą, która zdecydowała się opublikować screeny na InstaStory. "Kobieta nie ma prawa do zabicia dziecka" - napisał stanowczo, a w odpowiedzi usłyszał m.in. zdanie: "Kościół nie ma prawa do zabicia kobiety".