Olga Frycz pokazała pokój córki. Kolekcja zabawek niczym liczba eksponatów w muzeum

Olga Frycz w mediach społecznościowych na bieżąco publikuje fotografie z córką Helenką. Tym razem poszła o krok dalej i zaprezentowała pokój dwulatki oraz jej ulubione zabawki. Trzeba przyznać, że ich liczba robi wrażenie.

aOlga Frycz o zabawkach Heleny
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Dominika Czerniszewska

Olga Frycz na swoim instagramowym profilu udostępniła serię fotografii. Po kolei widzimy na nich zabawki Helenki. Musiały kosztować nie lada sumkę.

Olga Frycz pokazała pokój i zabawki córki

Kuchnia

"Numerem jeden jest u nas kuchnia, którą Helena bawi się wciąż z takim samym zaangażowaniem jak pół roku temu. W swojej kuchni przyrządza przyjęcia dla lalek oraz robi najlepszą jajecznicę z klockami i jabłkami. Piecze najpyszniejsze ciasta z cebuli i szyszek" – oznajmiła aktorka. Taka kuchenka to koszt ok. 400 zł.

Drewniane klocki

Okazuje się, że Frycz w pokoju dziecięcym dwulatki również ma swoją ulubioną zabawkę. Z opisu dowiadujemy się, że oprócz czytania książek dla dzieci uwielbia zabawę drewnianymi klockami. "Budujemy razem wieże i budowle. To znaczy ja buduję, a Helena niszczy. Nie mogę się doczekać, kiedy razem będziemy budować z klocków Lego, ale na ten moment te drewniane na maksa dają radę" – wyjaśnia. W zależności od firmy za klocki trzeba zapłacić ok. 100 zł.

Instrumenty muzyczne

Dwulatka ma również pokaźny zbiór instrumentów muzycznych. Począwszy od bębenka, przez gitarę, a kończąc na pianinie i cymbałkach.

Lalki

To najczęściej spotykana zabawka w pokoju dziecięcym. Swoją ulubioną lalkę Helena dostała od dziadka, Jana Frycza.

Trzeba przyznać, że kolekcja zabawek Heleny jest naprawdę imponująca. Jednak Olga Frycz zapewnia, że się nie marnują. "Drewniane zabawki są oczywiście wspaniałe, ale te plastikowe też są okej. I jestem z tym pogodzona od samego początku, że moje dziecko plastikiem również będzie się bawić. O zabawki bardzo dbamy, więc zawsze przekazujemy je w idealnym stanie kolejnym dzieciom" – zapewniła.

Dodatkowo Frycz oznajmiła, że zabawki pomagają jej wychować Helenę. W dobie pandemii pomogły np. przy nauce korzystania z nocnika. "Małe laleczki, które na początku pandemii pomogły mi w nauce Heleny sikania na nocnik, odniosłyśmy sukces. Dziecko jest odpieluchowane i od kilku miesięcy temat pampersów mamy zakończony" – podsumowała.

SIŁACZKI – program Klaudii Stabach. Historie inspirujących kobiet

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Dzieli ich 38 lat. Mało kto wie, z kim jest związany
Dzieli ich 38 lat. Mało kto wie, z kim jest związany
Porównał to do narkotyków. Psycholog nie ma wątpliwości
Porównał to do narkotyków. Psycholog nie ma wątpliwości
Pokazali zdjęcie ze szpitala. "Jutro wypis"
Pokazali zdjęcie ze szpitala. "Jutro wypis"
"Rozwaliło mi wczoraj głowę". Komentuje zachowanie prezydenta miasta
"Rozwaliło mi wczoraj głowę". Komentuje zachowanie prezydenta miasta
"Jestem darmozjadem". Taką emeryturę dostanie po 30 latach
"Jestem darmozjadem". Taką emeryturę dostanie po 30 latach
Kosztują tylko 70 zł. Kobiety oszalały na punkcie tych jeansów
Kosztują tylko 70 zł. Kobiety oszalały na punkcie tych jeansów
Weź na cmentarz i wetrzyj w nagrobek. Po chwili będzie jak nowy
Weź na cmentarz i wetrzyj w nagrobek. Po chwili będzie jak nowy
Jest przeciwniczką rozwodów. Tak mówi o rozstaniu z mężem
Jest przeciwniczką rozwodów. Tak mówi o rozstaniu z mężem
Ukrywała rozwód przez 2 lata. "Na pewno nie wezmę już ślubu"
Ukrywała rozwód przez 2 lata. "Na pewno nie wezmę już ślubu"
Mogą wyprzeć chryzantemy. Na grobie przetrwają całą zimę
Mogą wyprzeć chryzantemy. Na grobie przetrwają całą zimę
Poleciała do Nowego Jorku. Po mieście paradowała w minispódniczce w stylu "preppy"
Poleciała do Nowego Jorku. Po mieście paradowała w minispódniczce w stylu "preppy"
Ma 35 lat i nie jest mężatką. "Cieszę się, że nie jestem po rozwodzie"
Ma 35 lat i nie jest mężatką. "Cieszę się, że nie jestem po rozwodzie"