"Zadufane w sobie buce". Wymienia konkretne nazwisko

Marianna Schreiber podsumowała polskich celebrytów
Marianna Schreiber podsumowała polskich celebrytów
Źródło zdjęć: © AKPA

19.06.2024 18:03, aktual.: 19.06.2024 20:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Marianna Schreiber pojawiła się na uroczystej Gali Gwiazd Plejady. Po wydarzeniu postanowiła opublikować dłuższy wpis w sieci. "Na wstępie przeproszę za mocną (...) ocenę i wiem, że może spaść na mnie za nią hejt, ale jak wiecie, jestem szczera" - zaznaczyła na wstępie.

Marianna Schreiber potrafi zwrócić na siebie uwagę. Najpierw postanowiła podbić politykę, później na oczach całej Polski przechodziła przez rozstanie z posłem PiS-u. Rozpoczęła też swoją przygodę z wojskiem, a także wzięła udział w dwóch walkach podczas gali freak fightowych.

Teraz Schreiber wzięła na tapet świat show-biznesu. Korzystając z wyjścia na galę, gdzie pojawiło się mnóstwo znanych nazwisk, skomentowała, jak odbiera "śmietankę towarzyską". Użyła dosadnych słów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Teatr próżności"

Marianna Schreiber w obszernym wpisie przyznała, że od świata show-biznesu woli freak fighty, "bo tam przynajmniej każdy mówi szczerze co myśli".

"Nie mogę się nadziwić, jak wielu z zaproszonych gości, ba rzeczonych gwiazd to pompatyczne i zadufane w sobie buce. Osoby z manią wielkości przykrywające swoje wygórowane ego strojami, których poza tym dywanem, większość z nich po prostu wstydziłoby się założyć. Czy ci ludzie naprawdę nie mogą być normalni, tylko muszą udawać kogoś, kim nie są? Muszą się ścigać na te stroje i na to wszystko?" - stwierdziła na Instagramie.

W dalszej części wpisu Schreiber odniosła się do kilku konkretnych osób, które pojawiły się na wspomnianej gali.

"Barbara Kurdej-Szatan w roli prowadzącej. Tego było już dla mnie zbyt wiele, bo nie muszę chyba wspominać jej haniebnych słów o polskich mundurowych" - podkreśliła.

Na plus dla autorki posta wypadła Teresa Lipowska, która zaprezentowała się jako niezwykle skromna i sympatyczna osoba, a także Doda. Wokalistka nie przybyła na galę, ale za to w "krótki, acz treściwy sposób podsumowała ten teatr próżności".

Schreiber nie kryła, że już przed samym wejściem na galę organizowaną przez Plejadę, była świadkiem sytuacji, które wytrąciły ją z równowagi.

"Teksty rzucane przed wejściem 'czemu ja mam stać w kolejce, to upokarzające'. Serio? Upokarzające? Przecież większość z nich powinna się cieszyć, że ma okazję wziąć udział w fajnym wydarzeniu. Do tej pory zastanawiam się, jak niektórzy z nich mogli stać się celebrytami, czy tam influencerami z takim podejściem do życia, z takim podejściem do normalnych zjadaczy chleba, czyli do praktycznie każdego z nas? Przepraszam, jeśli za bardzo mi się ulało" - kontynuowała.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (23)
Zobacz także