Rozwiodła się po zdradzie. Nowy partner za nią nie nadąża
Jakiś czas temu Ewa Kasprzyk rozwiodła się z mężem po 36 latach. "Potwierdzam - miałam do czynienia ze zdradą" - ujawniła wtedy. Słynąca z życiowej energii aktorka związała się z innym mężczyzną. Czy dotrzymuje jej kroku? - Nie no skąd. Tym bardziej że teraz jest kulawy, bo sobie biodro zoperował, to już w ogóle nie - powiedziała w nowym wywiadzie.
15.06.2024 | aktual.: 15.06.2024 11:05
"Kogel-mogel", "Komedia małżeńska", "Magda M.", "Złotopolscy" - to tylko kilka produkcji, w których mogliśmy podziwiać jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. W wywiadzie udzielonym Małgorzacie Ohme opowiedziała o tym, skąd bierze tyle energii, zaskakując przy tym intymnym wyznaniem.
Na początku tego roku Ewa Kasprzyk skończyła 67 lat, a mimo to nie zwalnia tempa. Bez przerwy angażuje się w nowe projekty — w styczniu dołączyła do jury "Tańca z gwiazdami". Czy partner Michał Kozerski za nią nadąża? - Nie no skąd. Tym bardziej że teraz jest kulawy, bo sobie biodro zoperował, to już w ogóle nie - odpowiedziała aktorka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z poprzednim mężem się rozwiodła. - Potwierdzam - miałam do czynienia ze zdradą. Ani tego nie wypominam, ani nie rozpamiętuję. Jesteśmy tylko ludźmi, mamy swoje słabości. Jestem w stanie wybaczyć zdradę, bo sama też nie jestem święta - ujawniła w "Na żywo".
Opowiedziała rodzinną historię
Ewa Kasprzyk słynie z ciętego języka i zaskakującej szczerości. Aktorka nie boi się tematów tabu. Niejednokrotnie wypowiadała się na tematy dotyczące seksu czy bliskości u dojrzałych osób.
Ostatnio pojawiła się w podcaście "Lajf noł mejkap" prowadzonym przez Małgorzatę Ohme. Rozmowa dotyczyła pracy, życia prywatnego i rodziny. Prowadząca zapytała aktorkę to, skąd bierze tyle energii do życia.
- Mam takie geny. Moja siostra opowiadała taką historię. Nie wiem, na ile mogę jej w to wierzyć. Kiedyś pamiętam, jak z nią rozmawiałam (...). Ona mówi: ja po prostu nie mogę zrozumieć, skąd ty masz tyle energii, ale chyba to jest jednak prawda. Bo w rodzinie mojej była opowiadana taka historia — wyjaśniła.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.