Patricia Kazadi o rasizmie. W Warszawie robi się niebezpiecznie

Choć do części społeczeństwa wciąż to nie dociera, to można być czarnoskórą Polką i uważać Polskę za swoją jedyną ojczyznę. W show-biznesie figurują co najmniej trzy takie kobiety: Aleksandra Szwed, Omenaa Mensah i Patricia Kazadi. Ta ostatnia właśnie udzieliła "Vivie!" wspólnego wywiadu ze swoją mamą, w którym rozmawiały m.in. o rasizmie.

"Mówili, że są rasistami, ale mnie akurat lubią"
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Katarzyna Chudzik

Patricia jest owocem wielkiej miłości między blondwłosą i niebieskooką Barbarą, a Jofim – finansistą z Kongo. Mimo że celebrytka urodziła się w Warszawie, to wczesne dzieciństwo spędziła w niewielkim Łukowie, gdzie budziła spore zainteresowanie.

"Naturalnie wiedziałam, że dziecko będzie wyróżniało się na tle innych. Ale to było dla mnie tak oczywiste, że się dziwiłam, idąc z małą Patricią na spacer, że w ogóle ktoś zwraca uwagę na jej wygląd" – opowiada w wywiadzie jej mama. I przytacza, że ludzka ciekawość potrafiła być przykra. Kiedy przypadkowa kobieta skomplementowała oczy i włosy małej Patricii i zapytała "dlaczego jest taką cyganichą", dziewczynka nie wytrzymała i kopnęła ciekawską panią swoją małą nóżką.

"Nigdy nie doświadczyłam skrajnego rasizmu. Nikt mnie nie pobił, nie wyzwał od 'czarnuchów', choć wiem, że takie rzeczy się zdarzały na ulicach" – mówi Patricia. Wielokrotnie natomiast zdarzało się jej, że rodzice znajomych mówili o sobie, że są rasistami, ale ją akurat lubią. Zdaniem aktorki i wokalistki nie były to zatem uprzedzenia, lecz zwykły strach przed odmiennością; gdyby było to bowiem uznanie wyższości jednej rasy nad drugą, uważaliby ją za gorszą, a nie równą sobie.

Barbara Kazadi, mimo braku niebezpiecznych sytuacji, bała się o córkę. W efekcie, razem z ojcem, wozili ją wszędzie samochodem. "Chciałam uchronić cię przed zaczepkami, atakami. Gdy miałaś wrócić wieczorem, wolałam odebrać cię nawet o północy, bylebyś tylko nie jechała sama. Naprawdę bywa niebezpiecznie, a zwłaszcza gdy ktoś zwraca na siebie uwagę, tak jak ty" – zwraca się do córki blondwłosa mama. W konsekwencji, kiedy nastoletnia Patricia umówiła się ze znajomymi pod Rotundą (jednym z najbardziej charakterystycznych budynków w centrum Warszawy – red.), zabłądziła. I wielokrotnie kłóciła się z rodzicami, wymuszając swoje prawo do samotnego poruszania się po mieście.

I choć wydawać by się mogło, że skoro kilkanaście lat temu - kiedy Warszawa była bardziej jednolita niż teraz - Patricia nie doświadczyła zbyt wielu nieprzyjemności związanych z jej kolorem skóry, to dzisiaj tym bardziej nie powinien stanowić on problemu. Niestety bywa inaczej. Jakiś czas temu w Cafe Kulturalna – przytulnej kawiarni w Pałacu Kultury i Nauki - zatrudniono Rajel – dwudziestosiedmioletnią ciemnoskórą Polkę, która przyjechała do Warszawy z Krakowa.

"Pół miesiąca wyzwisk w tramwajach i na ulicy, splunięć i wyzywania od 'ciapatych' wystarczyło. Zwolniła się i wyjeżdża. Ludzie, ta fala podchodzi nam już pod drzwi" – napisała na Facebooku właścicielka kawiarni, Agnieszka Łabuszewska. W rozmowie z portalem tokfm.pl 27-letnia Rajel powiedziała, że jest Polką w czarnej skórze i nie zna innej ojczyzny. Zamierza wrócić do Krakowa.

Wybrane dla Ciebie

Ostatnie koszenie trawnika przed zimą. Sprawdź, czego unikać
Ostatnie koszenie trawnika przed zimą. Sprawdź, czego unikać
Wygadała się o "Afryce Express". "Po 17 godzin na dobę"
Wygadała się o "Afryce Express". "Po 17 godzin na dobę"
"Lubię prowokować". Tak mówi o zdjęciach, które wrzuca do sieci
"Lubię prowokować". Tak mówi o zdjęciach, które wrzuca do sieci
Stylowe duety na gali Emmy. Te pary skradły show na czerwonym dywanie
Stylowe duety na gali Emmy. Te pary skradły show na czerwonym dywanie
Co robić podczas ataku dronów? "Zasada dwóch ścian"
Co robić podczas ataku dronów? "Zasada dwóch ścian"
Apteczna maść za grosze. Pięty będą jak u niemowlaka
Apteczna maść za grosze. Pięty będą jak u niemowlaka
Tak Nawrocka prezentowała się na dożynkach. Stylistka oceniła kreację
Tak Nawrocka prezentowała się na dożynkach. Stylistka oceniła kreację
Omija w sklepie. "Niezależnie, co jest napisane z przodu opakowania"
Omija w sklepie. "Niezależnie, co jest napisane z przodu opakowania"
Tak wygląda jego małżeństwo. "Dla niektórych związków to zabójcze"
Tak wygląda jego małżeństwo. "Dla niektórych związków to zabójcze"
Zachwyciły w "nagich sukienkach". Aktorki brylowały w tych kreacjach
Zachwyciły w "nagich sukienkach". Aktorki brylowały w tych kreacjach
Posadź tę roślinę we wrześniu. Zamieni ogród w zaczarowaną krainę
Posadź tę roślinę we wrześniu. Zamieni ogród w zaczarowaną krainę
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi