Paulina Smaszcz nie ma zamiaru za to przepraszać. To samo radzi innym
Paulina Smaszcz podzieliła się na swoim profilu na Instagramie kolejnym postem motywacyjnym. To właśnie w nim zawarła słowa, że nigdy nie powinniśmy przepraszać za pewne rzeczy, takie jak "prawdę, której inni nie akceptują, bo wolą lukrowane kłamstwa i puste obietnice". Ona nie zamierza.
Była dziennikarka i prezenterka, a teraz - prawdziwa motywatorka. Paulina Smaszcz, której nazwisko pojawiło się ostatnio ponownie w mediach w związku z informacją o związku Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, podzieliła się właśnie na swoim profilu na Instagramie kolejnym postem motywacyjnym. Padły mocne słowa.
Paulina Smaszcz nie ma zamiaru za to przepraszać
Paulina Smaszcz rozpoczęła swój najnowszy wpis od podziękowań dla osób, które zdecydowały się do niej napisać. Jak zdradziła, wiele z nich przeżyło w ostatnim czasie ciężkie chwile, dlatego też oczekiwali na odpowiedź ze słowami wsparcia oraz otuchy.
"Świat potrafi nas zaskakiwać boleśnie, ale też uszczęśliwiać jeśli tylko wierni sobie wierzymy, że wszystko jest po coś i przekuwamy to w lekcję pokory, lekcję wzmocnienia, lekcję wyboru, lekcję by sięgać po swoje, lekcję w drodze do własnego spełnienia" - napisała Smaszcz w poście na Instagramie, gdzie podzieliła się także ważną radą.
Jaką dokładnie? Paulina Smaszcz podkreśliła, że nigdy nie należy przepraszać, jeżeli m.in. umiemy odmawiać, mamy swoje zdanie i marzenia, szanujemy siebie czy "mówimy prawdę, której inni nie akceptują, bo wolą lukrowane kłamstwa i puste obietnice".
Niektórzy komentatorzy zastanawiają się, kogo Smaszcz miała na myśli.
"Podziwiam i szanuję za mądrość"
Post Pauliny Smaszcz zdobył wyjątkowe uznanie jej obserwatorek na Instagramie. W komentarzach nie brakuje słów, że to właśnie dzięki niej kobiety uczą się asertywności czy mądrości życiowej. Nawiązują w nich także do jej obecnych relacji z byłym mężem.
"Paulinko, podziwiam cię i szanuję za twoją mądrość, szczerość i odwagę. Za to, że żyjesz w zgodzie z własnym sumieniem. Że walczysz jak lwica o dobro swoich synów i że nigdy się nie poddajesz. Życie nie raz traktowało cię bardzo okrutnie, a mimo to pozostałaś silną kobietą i tą siłą zarażasz inne kobiety" - pisze jedna z internautek.
Zobacz także: Paulina Smaszcz ma dość? Udostępniła znaczące nagranie
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.