Piotr Rubik czule o córkach. Zabrał dziewczynki na wyprawę do fryzjera
Piotr Rubik dosyć regularnie wrzuca posty w mediach społecznościowych. W ferworze przygotowań do świąt postanowił razem z córkami pojechać do fryzjera. Kompozytor pochwalił się końcowym efektem na Instagramie. Rubik zamieścił także krótki podpis, który w pełni oddaje emocje muzyka.
W ostatnim czasie Rubikowie chętnie opowiadali o swoich mieszanych odczuciach dotyczących nauki zdalnej. Agata wspominała, że nie ma na wszystko czasu i chciałaby po prostu wyjść na kilka godzin. Z kolei jej mąż napisał nawet satyryczną piosenkę na ten temat. Na razie przyszedł czas na wytchnienie, czego dowodem jest jedno z nowszych zdjęć kompozytora.
Ukochane córki Rubika
Choć związek Agaty i Piotra Rubików wzbudzał naprawdę wiele emocji na samym początku, z czasem zakochana para udowodniła, że jest szczęśliwa i nie przejmuje się złośliwościami. Tworzą związek już od 2005 roku, a w 2008 roku się pobrali. Rok po ślubie pojawiła się na świecie Helena, a w 2013 roku Alicja.
Dorastające córki pary ze względu na pandemię koronawirusa musiały zostać w domu. Ich rodzice nie byli z tego powodu zadowoleni i dawali temu wyraz na wiele sposobów. Posty Rubików często dotyczyły właśnie zmęczenia ciągłym siedzeniem w domu. W końcu przyszedł czas na zmianę.
Piotr Rubik postanowił podzielić się uroczymi fotkami swoich pociech. Zdjęcia wykonał tuż po wizycie dziewczynek od fryzjera. Widać, że Helena i Alicja mają odświeżone cięcia, a przy okazji delikatnie pofalowane włosy. Dumny tata podpisał swój post bardzo wymownie:
"Dziś tata zabrał córki do fryzjera. I mimo że pisałem to wiele razy, to jeszcze raz napiszę: żadna piosenka nie wyszła mi tak jak one" - czytamy.
Oczywiście komplementy posypały się, jak z rękawa – internauci są zgodni co do tego, że córki kompozytora są bardzo podobne do Agaty Rubik. Patrząc na świąteczny wystrój widoczny na zdjęciach, widać, że rodzina Rubików jest już w pełni gotowa na Boże Narodzenie.
Zobacz: Księżna Mette-Marit wzięła udział w bożonarodzeniowej sesji zdjęciowej. Zachowano dystans społeczny
