Po 40 latach zrzuciła habit. Mówi, co działo się w zakonie
Catherine Draveil ma 70 lat. Dziesięć lat temu podjęła jedną z najważniejszych i najbardziej przełomowych decyzji w swoim życiu. Po 40 latach zdecydowała się odjeść z klasztoru. - Odkryłam wolność - mówi w wywiadzie.
31.05.2023 | aktual.: 11.02.2024 14:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Catherine Draveil jest przykładem na to, że swoje życie można odmienić w każdym wieku. 70-letnia kobieta przez kilkadziesiąt lat była zakonnicą. Zdecydowała się jednak na zrzucenie habitu i odkrycia siebie oraz świata na nowo. - Przeżywam życie w inny sposób - podkreśla w rozmowie z magazynem "L'illustré".
Przez lata była "martwa dla świata"
Catherine pochodzi z wyjątkowo religijnej rodziny. Matka 70-latki wierzyła, że jedno na troje dzieci powinno zostać oddane Bogu. Sama Draveil chciała zostać lekarką, przez cztery lata studiowała medycynę. Miała jednak ogromne wyrzuty sumienia i ostatecznie spełniła prośbę matki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W zakonie, do którego trafiła, nie miała łatwo. Panowały tam rygorystyczne zasady. Praca fizyczna na rzecz zakonu była wykańczająca. Do tego brak częstego kontaktu z rodziną i całkowity zakaz przyjacielskich relacji wykańczał Catherine psychicznie.
Draveil wspomniała, że sytuacji nie ułatwiała siostra przełożona o trudnym charakterze. Zakonnica surowo podchodziła do kontaktów z innymi siostrami.
- Wszystkie siostry reprezentują Chrystusa. Byłam w jej uścisku. Musiało wiele się wydarzyć, abym zdała sobie z tego sprawę - wyznała w trakcie rozmowy ze wspomnianym magazynem.
Zobacz także
Odeszła z zakonu po 40 latach
Catherine postanowiła zerwać kościelne śluby w wieku 60 lat. Gdy nadszedł dzień okrągłych urodzin, kobieta zdała sobie sprawę, że nie chce, by jej życie do ostatnich dni wyglądało tak, jak przez ostatnie dziesięciolecia. W 2013 roku wzięła zakonny urlop. Trzy lata później postanowiła pożegnać się z habitem na zawsze.
- "Nie ma jednego dobrego wieku, w którym można nauczyć się żyć" - to zdanie Francoise Sagan zastąpiło w moim życiu "Zdrowaś Maryjo" - dodała Draveil w wywiadzie dla "L'illustré".
Catherine opuściła mury zakonu i rozpoczęła zupełnie inne życie. Założyła nawet konto na portalu randkowym, gdzie poznała swojego obecnego męża. Przez ostatnią dekadę kobieta m.in. skoczyła ze spadochronem, latała paralotnią, podróżowała po świecie i odkrywa siebie na nowo. W wieku 70 lat wzięła też ślub.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl