Po rozstaniu to w niej ma oparcie. Martyna Wojciechowska opublikowała osobisty wpis

Martyna Wojciechowska kilka dni temu potwierdziła doniesienia serwisu Pudelek o rozstaniu z Przemkiem Kossakowskim. Później w kilku wpisach, udzielonych wywiadach dała odczuć fanom, że cierpi i trudno jest jej się pogodzić z końcem jej małżeństwa. Teraz zdecydowała się na kolejne wyznanie.

Martyna Wojciechowska, dziennikarka i podróżniczka, jest odbierana jako silna kobieta z charakterem. Wojciechowska posiada Międzynarodową Sportową Licencję Rajdową i Wyścigową na pojazdy dwu- i czterokołowe. W 2002 roku, jako pierwsza Polka i kobieta z Europy Środkowo-Wschodniej, ukończyła słynny Rajd Dakar. W latach 2002-2010 zdobyła "Koronę Ziemi", wspinając się na najwyższe szczyty każdego z kontynentów. Oprócz tego wspiera najsłabszych, regularnie uczestniczy w licytacjach na rzecz chorych. Wspiera również kobiety i walczy o ich równouprawnienie. Jest też założycielką fundacji Unaweza.

Teraz podróżniczka przechodzi ciężki i trudny okres w swoim życiu. Po 3 latach związku i 3 miesiącach małżeństwa, jej związek z Przemkiem Kossakowskim przeszedł do historii. Wielu obserwatorów tej pary wróżyło jej wielkie szczęście. Dwoje podróżników wydawać by się mogło, że pasowało do siebie pod każdym względem. Jednak ta relacja nie przetrwała próby czasu, co zakomunikowali obydwoje w mediach.

"Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi. Moja decyzja o ślubie była głęboko przemyślana i traktowałam ją bardzo poważnie" - napisała na Instagramie podróżniczka wyjaśniając, że jej związek już nie istnieje i że prosi o spokój i ciszę, bo to jest jej teraz bardzo potrzebne.

Ostatnio na Instagramie pojawiła się też inna informacja od dziennikarki. Wojciechowska napisała, że teraz jej córka daje jej wiele powodów do szczęścia i radości. Przypomina jej, jak każdego dnia cieszyć się życiem.

Gwiazda TVN opublikowała też zdjęcie córki Marysi, która prezentuje figurę taneczną. Dziewczynka pozuje na plaży, w tle są morskie fale. Córka daje teraz ukojenie swojej mamie, która, jak da się wyczuć po wpisach, ma zranione serce.