Pobita Madonna i Angelina Jolie. Gwiazdy w mocnej kampanii przeciw przemocy

Gdy aleXsandro Palombo, znany włoski grafik i satyryk, opublikował serię plakatów przedstawiających gwiazdy jako ofiary przemocy domowej, zdjęcia obiegły sieć w mgnieniu oka. Gratulacje spływały nie tylko do artysty, ale i celebrytek. Jednak nie wszystkie bohaterki spontanicznej "kampanii" są zadowolone z wykorzystania ich wizerunku. Uwagi miały oczywiście siostry Kardashian - Jenner.

Gdy aleXsandro Palombo, znany włoski grafik i satyryk, opublikował serię plakatów przedstawiających gwiazdy jako ofiary przemocy domowej, zdjęcia obiegły sieć w mgnieniu oka. Gratulacje spływały nie tylko do artysty, ale i celebrytek. Jednak nie wszystkie bohaterki spontanicznej "kampanii" są zadowolone z wykorzystania ich wizerunku. Uwagi miały oczywiście siostry Kardashian - Jenner.

Kendall Jenner z podbitym okiem, Angelina Jolie z rozcięciem na czole, posiniaczona Madonna - włoski artysta zadbał o najdrobniejsze szczegóły. Celebrytki, których wizerunki wykorzystał artysta w swojej kampanii przeciwko przemocy, udowadniają, że ofiarą może stać się każda kobieta, bez względu na jej status. Jak zakomunikował aleXsandro Palombo, jego celem było przekonanie kobiet do przerwania milczenia. Największym wspólnikiem oprawcy jest bowiem cisza, która sprawia, że przemoc domowa jest poważniejszym problemem niż choroby i wypadki.

Gwiazdami kampanii przebiegającej pod hasłem "Life Can Be A Fairytale, If You Break The Silence", czyli "Życie może być bajką, jeśli przerwiesz milczenie", stały się Kim Kardashian, Kendall Jenner, Madonna, Miley Cyrus, Angelina Jolie, Emma Watson, Kristen Stewart i Gwyneth Paltrow. Według najnowszych doniesień artysta ze swoich prac będzie musiał jednak gęsto się tłumaczyć. Jak podał portal TMZ, zdjęcia Kim Kardashian i Kendall Jenner zostały wykorzystane bez ich zgody, a w sprawie inicjatywy nikt się z nimi nie skontaktował. Adwokaci reality show "Z kamerą u Kardashianów" zamierzają podjąć kroki prawne. Pozostałe celebrytki, choć nie zostały formalnie zaproszone do projektu, nie mają żadnych uwag. Z resztą ciężko wyobrazić sobie, by Ambasadorka Dobrej Woli ONZ - Angelina Jolie czy młoda feministka - Emma Watson, miały jakiekolwiek wątpliwości, że projekt powstał w szczytnym celu.

Seria plakatów stworzonych z okazji przypadającego na 25 listopada Międzynarodowego Dnia Eliminacji Przemocy wobec Kobiet to już nie pierwszy tego typu projekt włoskiego artysty. Wiosną ubiegłego roku aleXsandro Palombo przygotował grafiki, na których w ofiary przemocy wcielają się bohaterki kreskówek, m.in. Królewna Śnieżka, Wilma Flintstone, Kopciuszek czy Marge Simpson.

Małgorzata Mrozek / AK / Kobieta WP

Gdy aleXsandro Palombo, znany włoski grafik i satyryk, opublikował serię plakatów przedstawiających gwiazdy jako ofiary przemocy domowej, zdjęcia obiegły sieć w mgnieniu oka. Gratulacje spływały nie tylko do artysty, ale i celebrytek. Jednak nie wszystkie bohaterki spontanicznej "kampanii" są zadowolone z wykorzystania ich wizerunku. Uwagi miały oczywiście siostry Kardashian - Jenner.

Kendall Jenner z podbitym okiem, Angelina Jolie z rozcięciem na czole, posiniaczona Madonna - włoski artysta zadbał o najdrobniejsze szczegóły. Celebrytki, których wizerunki wykorzystał artysta w swojej kampanii przeciwko przemocy, udowadniają, że ofiarą może stać się każda kobieta, bez względu na jej status. Jak zakomunikował aleXsandro Palombo, jego celem było przekonanie kobiet do przerwania milczenia. Największym wspólnikiem oprawcy jest bowiem cisza, która sprawia, że przemoc domowa jest poważniejszym problemem niż choroby i wypadki.

Gwiazdami kampanii przebiegającej pod hasłem "Life Can Be A Fairytale, If You Break The Silence", czyli "Życie może być bajką, jeśli przerwiesz milczenie", stały się Kim Kardashian, Kendall Jenner, Madonna, Miley Cyrus, Angelina Jolie, Emma Watson, Kristen Stewart i Gwyneth Paltrow. Według najnowszych doniesień artysta ze swoich prac będzie musiał jednak gęsto się tłumaczyć. Jak podał portal TMZ, zdjęcia Kim Kardashian i Kendall Jenner zostały wykorzystane bez ich zgody, a w sprawie inicjatywy nikt się z nimi nie skontaktował. Adwokaci reality show "Z kamerą u Kardashianów" zamierzają podjąć kroki prawne. Pozostałe celebrytki, choć nie zostały formalnie zaproszone do projektu, nie mają żadnych uwag. Z resztą ciężko wyobrazić sobie, by Ambasadorka Dobrej Woli ONZ - Angelina Jolie czy młoda feministka - Emma Watson, miały jakiekolwiek wątpliwości, że projekt powstał w szczytnym celu.

Seria plakatów stworzonych z okazji przypadającego na 25 listopada Międzynarodowego Dnia Eliminacji Przemocy wobec Kobiet to już nie pierwszy tego typu projekt włoskiego artysty. Wiosną ubiegłego roku aleXsandro Palombo przygotował grafiki, na których w ofiary przemocy wcielają się bohaterki kreskówek, m.in. Królewna Śnieżka, Wilma Flintstone, Kopciuszek czy Marge Simpson.

Małgorzata Mrozek / AK / Kobieta WP

Gdy aleXsandro Palombo, znany włoski grafik i satyryk, opublikował serię plakatów przedstawiających gwiazdy jako ofiary przemocy domowej, zdjęcia obiegły sieć w mgnieniu oka. Gratulacje spływały nie tylko do artysty, ale i celebrytek. Jednak nie wszystkie bohaterki spontanicznej "kampanii" są zadowolone z wykorzystania ich wizerunku. Uwagi miały oczywiście siostry Kardashian - Jenner.

Kendall Jenner z podbitym okiem, Angelina Jolie z rozcięciem na czole, posiniaczona Madonna - włoski artysta zadbał o najdrobniejsze szczegóły. Celebrytki, których wizerunki wykorzystał artysta w swojej kampanii przeciwko przemocy, udowadniają, że ofiarą może stać się każda kobieta, bez względu na jej status. Jak zakomunikował aleXsandro Palombo, jego celem było przekonanie kobiet do przerwania milczenia. Największym wspólnikiem oprawcy jest bowiem cisza, która sprawia, że przemoc domowa jest poważniejszym problemem niż choroby i wypadki.

Gwiazdami kampanii przebiegającej pod hasłem "Life Can Be A Fairytale, If You Break The Silence", czyli "Życie może być bajką, jeśli przerwiesz milczenie", stały się Kim Kardashian, Kendall Jenner, Madonna, Miley Cyrus, Angelina Jolie, Emma Watson, Kristen Stewart i Gwyneth Paltrow. Według najnowszych doniesień artysta ze swoich prac będzie musiał jednak gęsto się tłumaczyć. Jak podał portal TMZ, zdjęcia Kim Kardashian i Kendall Jenner zostały wykorzystane bez ich zgody, a w sprawie inicjatywy nikt się z nimi nie skontaktował. Adwokaci reality show "Z kamerą u Kardashianów" zamierzają podjąć kroki prawne. Pozostałe celebrytki, choć nie zostały formalnie zaproszone do projektu, nie mają żadnych uwag. Z resztą ciężko wyobrazić sobie, by Ambasadorka Dobrej Woli ONZ - Angelina Jolie czy młoda feministka - Emma Watson, miały jakiekolwiek wątpliwości, że projekt powstał w szczytnym celu.

Seria plakatów stworzonych z okazji przypadającego na 25 listopada Międzynarodowego Dnia Eliminacji Przemocy wobec Kobiet to już nie pierwszy tego typu projekt włoskiego artysty. Wiosną ubiegłego roku aleXsandro Palombo przygotował grafiki, na których w ofiary przemocy wcielają się bohaterki kreskówek, m.in. Królewna Śnieżka, Wilma Flintstone, Kopciuszek czy Marge Simpson.

Małgorzata Mrozek / AK / Kobieta WP

Gdy aleXsandro Palombo, znany włoski grafik i satyryk, opublikował serię plakatów przedstawiających gwiazdy jako ofiary przemocy domowej, zdjęcia obiegły sieć w mgnieniu oka. Gratulacje spływały nie tylko do artysty, ale i celebrytek. Jednak nie wszystkie bohaterki spontanicznej "kampanii" są zadowolone z wykorzystania ich wizerunku. Uwagi miały oczywiście siostry Kardashian - Jenner.

Kendall Jenner z podbitym okiem, Angelina Jolie z rozcięciem na czole, posiniaczona Madonna - włoski artysta zadbał o najdrobniejsze szczegóły. Celebrytki, których wizerunki wykorzystał artysta w swojej kampanii przeciwko przemocy, udowadniają, że ofiarą może stać się każda kobieta, bez względu na jej status. Jak zakomunikował aleXsandro Palombo, jego celem było przekonanie kobiet do przerwania milczenia. Największym wspólnikiem oprawcy jest bowiem cisza, która sprawia, że przemoc domowa jest poważniejszym problemem niż choroby i wypadki.

Gwiazdami kampanii przebiegającej pod hasłem "Life Can Be A Fairytale, If You Break The Silence", czyli "Życie może być bajką, jeśli przerwiesz milczenie", stały się Kim Kardashian, Kendall Jenner, Madonna, Miley Cyrus, Angelina Jolie, Emma Watson, Kristen Stewart i Gwyneth Paltrow. Według najnowszych doniesień artysta ze swoich prac będzie musiał jednak gęsto się tłumaczyć. Jak podał portal TMZ, zdjęcia Kim Kardashian i Kendall Jenner zostały wykorzystane bez ich zgody, a w sprawie inicjatywy nikt się z nimi nie skontaktował. Adwokaci reality show "Z kamerą u Kardashianów" zamierzają podjąć kroki prawne. Pozostałe celebrytki, choć nie zostały formalnie zaproszone do projektu, nie mają żadnych uwag. Z resztą ciężko wyobrazić sobie, by Ambasadorka Dobrej Woli ONZ - Angelina Jolie czy młoda feministka - Emma Watson, miały jakiekolwiek wątpliwości, że projekt powstał w szczytnym celu.

Seria plakatów stworzonych z okazji przypadającego na 25 listopada Międzynarodowego Dnia Eliminacji Przemocy wobec Kobiet to już nie pierwszy tego typu projekt włoskiego artysty. Wiosną ubiegłego roku aleXsandro Palombo przygotował grafiki, na których w ofiary przemocy wcielają się bohaterki kreskówek, m.in. Królewna Śnieżka, Wilma Flintstone, Kopciuszek czy Marge Simpson.

Małgorzata Mrozek / AK / Kobieta WP

Gdy aleXsandro Palombo, znany włoski grafik i satyryk, opublikował serię plakatów przedstawiających gwiazdy jako ofiary przemocy domowej, zdjęcia obiegły sieć w mgnieniu oka. Gratulacje spływały nie tylko do artysty, ale i celebrytek. Jednak nie wszystkie bohaterki spontanicznej "kampanii" są zadowolone z wykorzystania ich wizerunku. Uwagi miały oczywiście siostry Kardashian - Jenner.

Kendall Jenner z podbitym okiem, Angelina Jolie z rozcięciem na czole, posiniaczona Madonna - włoski artysta zadbał o najdrobniejsze szczegóły. Celebrytki, których wizerunki wykorzystał artysta w swojej kampanii przeciwko przemocy, udowadniają, że ofiarą może stać się każda kobieta, bez względu na jej status. Jak zakomunikował aleXsandro Palombo, jego celem było przekonanie kobiet do przerwania milczenia. Największym wspólnikiem oprawcy jest bowiem cisza, która sprawia, że przemoc domowa jest poważniejszym problemem niż choroby i wypadki.

Gwiazdami kampanii przebiegającej pod hasłem "Life Can Be A Fairytale, If You Break The Silence", czyli "Życie może być bajką, jeśli przerwiesz milczenie", stały się Kim Kardashian, Kendall Jenner, Madonna, Miley Cyrus, Angelina Jolie, Emma Watson, Kristen Stewart i Gwyneth Paltrow. Według najnowszych doniesień artysta ze swoich prac będzie musiał jednak gęsto się tłumaczyć. Jak podał portal TMZ, zdjęcia Kim Kardashian i Kendall Jenner zostały wykorzystane bez ich zgody, a w sprawie inicjatywy nikt się z nimi nie skontaktował. Adwokaci reality show "Z kamerą u Kardashianów" zamierzają podjąć kroki prawne. Pozostałe celebrytki, choć nie zostały formalnie zaproszone do projektu, nie mają żadnych uwag. Z resztą ciężko wyobrazić sobie, by Ambasadorka Dobrej Woli ONZ - Angelina Jolie czy młoda feministka - Emma Watson, miały jakiekolwiek wątpliwości, że projekt powstał w szczytnym celu.

Seria plakatów stworzonych z okazji przypadającego na 25 listopada Międzynarodowego Dnia Eliminacji Przemocy wobec Kobiet to już nie pierwszy tego typu projekt włoskiego artysty. Wiosną ubiegłego roku aleXsandro Palombo przygotował grafiki, na których w ofiary przemocy wcielają się bohaterki kreskówek, m.in. Królewna Śnieżka, Wilma Flintstone, Kopciuszek czy Marge Simpson.

Małgorzata Mrozek / AK / Kobieta WP

Gdy aleXsandro Palombo, znany włoski grafik i satyryk, opublikował serię plakatów przedstawiających gwiazdy jako ofiary przemocy domowej, zdjęcia obiegły sieć w mgnieniu oka. Gratulacje spływały nie tylko do artysty, ale i celebrytek. Jednak nie wszystkie bohaterki spontanicznej "kampanii" są zadowolone z wykorzystania ich wizerunku. Uwagi miały oczywiście siostry Kardashian - Jenner.

Kendall Jenner z podbitym okiem, Angelina Jolie z rozcięciem na czole, posiniaczona Madonna - włoski artysta zadbał o najdrobniejsze szczegóły. Celebrytki, których wizerunki wykorzystał artysta w swojej kampanii przeciwko przemocy, udowadniają, że ofiarą może stać się każda kobieta, bez względu na jej status. Jak zakomunikował aleXsandro Palombo, jego celem było przekonanie kobiet do przerwania milczenia. Największym wspólnikiem oprawcy jest bowiem cisza, która sprawia, że przemoc domowa jest poważniejszym problemem niż choroby i wypadki.

Gwiazdami kampanii przebiegającej pod hasłem "Life Can Be A Fairytale, If You Break The Silence", czyli "Życie może być bajką, jeśli przerwiesz milczenie", stały się Kim Kardashian, Kendall Jenner, Madonna, Miley Cyrus, Angelina Jolie, Emma Watson, Kristen Stewart i Gwyneth Paltrow. Według najnowszych doniesień artysta ze swoich prac będzie musiał jednak gęsto się tłumaczyć. Jak podał portal TMZ, zdjęcia Kim Kardashian i Kendall Jenner zostały wykorzystane bez ich zgody, a w sprawie inicjatywy nikt się z nimi nie skontaktował. Adwokaci reality show "Z kamerą u Kardashianów" zamierzają podjąć kroki prawne. Pozostałe celebrytki, choć nie zostały formalnie zaproszone do projektu, nie mają żadnych uwag. Z resztą ciężko wyobrazić sobie, by Ambasadorka Dobrej Woli ONZ - Angelina Jolie czy młoda feministka - Emma Watson, miały jakiekolwiek wątpliwości, że projekt powstał w szczytnym celu.

Seria plakatów stworzonych z okazji przypadającego na 25 listopada Międzynarodowego Dnia Eliminacji Przemocy wobec Kobiet to już nie pierwszy tego typu projekt włoskiego artysty. Wiosną ubiegłego roku aleXsandro Palombo przygotował grafiki, na których w ofiary przemocy wcielają się bohaterki kreskówek, m.in. Królewna Śnieżka, Wilma Flintstone, Kopciuszek czy Marge Simpson.

Małgorzata Mrozek / AK / Kobieta WP

Gdy aleXsandro Palombo, znany włoski grafik i satyryk, opublikował serię plakatów przedstawiających gwiazdy jako ofiary przemocy domowej, zdjęcia obiegły sieć w mgnieniu oka. Gratulacje spływały nie tylko do artysty, ale i celebrytek. Jednak nie wszystkie bohaterki spontanicznej "kampanii" są zadowolone z wykorzystania ich wizerunku. Uwagi miały oczywiście siostry Kardashian - Jenner.

Kendall Jenner z podbitym okiem, Angelina Jolie z rozcięciem na czole, posiniaczona Madonna - włoski artysta zadbał o najdrobniejsze szczegóły. Celebrytki, których wizerunki wykorzystał artysta w swojej kampanii przeciwko przemocy, udowadniają, że ofiarą może stać się każda kobieta, bez względu na jej status. Jak zakomunikował aleXsandro Palombo, jego celem było przekonanie kobiet do przerwania milczenia. Największym wspólnikiem oprawcy jest bowiem cisza, która sprawia, że przemoc domowa jest poważniejszym problemem niż choroby i wypadki.

Gwiazdami kampanii przebiegającej pod hasłem "Life Can Be A Fairytale, If You Break The Silence", czyli "Życie może być bajką, jeśli przerwiesz milczenie", stały się Kim Kardashian, Kendall Jenner, Madonna, Miley Cyrus, Angelina Jolie, Emma Watson, Kristen Stewart i Gwyneth Paltrow. Według najnowszych doniesień artysta ze swoich prac będzie musiał jednak gęsto się tłumaczyć. Jak podał portal TMZ, zdjęcia Kim Kardashian i Kendall Jenner zostały wykorzystane bez ich zgody, a w sprawie inicjatywy nikt się z nimi nie skontaktował. Adwokaci reality show "Z kamerą u Kardashianów" zamierzają podjąć kroki prawne. Pozostałe celebrytki, choć nie zostały formalnie zaproszone do projektu, nie mają żadnych uwag. Z resztą ciężko wyobrazić sobie, by Ambasadorka Dobrej Woli ONZ - Angelina Jolie czy młoda feministka - Emma Watson, miały jakiekolwiek wątpliwości, że projekt powstał w szczytnym celu.

Seria plakatów stworzonych z okazji przypadającego na 25 listopada Międzynarodowego Dnia Eliminacji Przemocy wobec Kobiet to już nie pierwszy tego typu projekt włoskiego artysty. Wiosną ubiegłego roku aleXsandro Palombo przygotował grafiki, na których w ofiary przemocy wcielają się bohaterki kreskówek, m.in. Królewna Śnieżka, Wilma Flintstone, Kopciuszek czy Marge Simpson.

Małgorzata Mrozek / AK / Kobieta WP

Gdy aleXsandro Palombo, znany włoski grafik i satyryk, opublikował serię plakatów przedstawiających gwiazdy jako ofiary przemocy domowej, zdjęcia obiegły sieć w mgnieniu oka. Gratulacje spływały nie tylko do artysty, ale i celebrytek. Jednak nie wszystkie bohaterki spontanicznej "kampanii" są zadowolone z wykorzystania ich wizerunku. Uwagi miały oczywiście siostry Kardashian - Jenner.

Kendall Jenner z podbitym okiem, Angelina Jolie z rozcięciem na czole, posiniaczona Madonna - włoski artysta zadbał o najdrobniejsze szczegóły. Celebrytki, których wizerunki wykorzystał artysta w swojej kampanii przeciwko przemocy, udowadniają, że ofiarą może stać się każda kobieta, bez względu na jej status. Jak zakomunikował aleXsandro Palombo, jego celem było przekonanie kobiet do przerwania milczenia. Największym wspólnikiem oprawcy jest bowiem cisza, która sprawia, że przemoc domowa jest poważniejszym problemem niż choroby i wypadki.

Gwiazdami kampanii przebiegającej pod hasłem "Life Can Be A Fairytale, If You Break The Silence", czyli "Życie może być bajką, jeśli przerwiesz milczenie", stały się Kim Kardashian, Kendall Jenner, Madonna, Miley Cyrus, Angelina Jolie, Emma Watson, Kristen Stewart i Gwyneth Paltrow. Według najnowszych doniesień artysta ze swoich prac będzie musiał jednak gęsto się tłumaczyć. Jak podał portal TMZ, zdjęcia Kim Kardashian i Kendall Jenner zostały wykorzystane bez ich zgody, a w sprawie inicjatywy nikt się z nimi nie skontaktował. Adwokaci reality show "Z kamerą u Kardashianów" zamierzają podjąć kroki prawne. Pozostałe celebrytki, choć nie zostały formalnie zaproszone do projektu, nie mają żadnych uwag. Z resztą ciężko wyobrazić sobie, by Ambasadorka Dobrej Woli ONZ - Angelina Jolie czy młoda feministka - Emma Watson, miały jakiekolwiek wątpliwości, że projekt powstał w szczytnym celu.

Seria plakatów stworzonych z okazji przypadającego na 25 listopada Międzynarodowego Dnia Eliminacji Przemocy wobec Kobiet to już nie pierwszy tego typu projekt włoskiego artysty. Wiosną ubiegłego roku aleXsandro Palombo przygotował grafiki, na których w ofiary przemocy wcielają się bohaterki kreskówek, m.in. Królewna Śnieżka, Wilma Flintstone, Kopciuszek czy Marge Simpson.

Małgorzata Mrozek / AK / Kobieta WP