Podobna do Marilyn? Ewa Kasprzyk w kreacji diwy

Ewa Kasprzyk wie, jak skupić na sobie całą uwagę. W kreacji diwy i ze swoim naturalnym wdziękiem - aktorka od lat zachwyca energią i wyglądem.

Ewa Kasprzyk w soczystej czerwieni
Ewa Kasprzyk w soczystej czerwieni
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

11.01.2023 | aktual.: 11.01.2023 12:07

Klasyka jest ponad trendami. Nie ma terminu ważności. Te same klasyczne i eleganckie kreacje, które kiedyś grały pierwsze role w filmach z Audrey Hepburn czy Brigitte Bardot – dzisiaj nadal są na wagę złota. Jedną z ponadczasowych sukni wybrała Ewa Kasprzyk. Na premierze filmu "Ślub doskonały" pojawiła się w kreacji, której nie powstydziłaby się sama Marilyn Monroe.

Temperamentna czerwień dla kobiety przebojowej

Ognista czerwień to temperamentny kolor, który najlepiej obrazuje osobowość Ewy Kasprzyk. Piękny odcień fenomenalnie podkreśla wiosenną urodę aktorki, a także wprowadza na ściankę energię i kobiecość.

Czerwień pasuje każdej kobiecie – wystarczy dobrać odpowiedni odcień do typu urody. Chłodniejsze tonacje lepiej odnajdą się w czerwieni bordowej z nutą niebieskiego, a także różu. Z kolei ciepła uroda pani wiosny i jesieni, najpiękniej prezentuje się w pomidorowej czerwieni. Dokładnie takiej, jaką wybrała Ewa Kasprzyk.

Suknia na miarę gwiazdy srebrnego ekranu

Jednak nie tylko sam kolor robi wrażenie. Fason sukni maxi, sięgającej ziemi, ma w sobie element wytwornej diwy sceny operowej oraz gwiazdy Hollywood. Suknia Ewy Kasprzyk ma piękny i szeroki dekolt, długie rękawy i tren, który sunie się za gwiazdą jak wierny przyjaciel.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowoczesna biżuteria w formie "gniecionych" kół

Aktorka wybrała jednak nieoczywistą biżuterię. Nowoczesne łańcuszki z elementami w postaci nieregularnych kół, wyglądały jakby wyszły spod rąk nowoczesnego wizualisty. "Gniecione" i swobodnie podróżujące wokół szyi – wprowadzają powiew świeżości do klasycznej stylizacji.

Ewa Kasprzyk w sukni diwy
Ewa Kasprzyk w sukni diwy© AKPA | AKPA

A czasem mniej znaczy więcej...

Jedynym elementem, którego chętnie pozbyłybyśmy się z kreacji Ewy Kasprzyk, jest tiulowe wiązanie wokół bioder. Marszczona forma dekoracji, którą wzbogacają różnej wielkości perełki - wydaje się zupełnie zbędna. Współczesna elegancja ceni sobie powściągliwą formę i minimalizm, dlatego warto trzymać się tej jednej zasady - "mniej znaczy więcej".

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)