Polki nie wiedzą, kiedy są dni płodne
Jak wynika z badania opinii przeprowadzonego na potrzeby kampanii „Płodna Polka”, tylko 19 procent młodych, nieposiadających jeszcze dzieci kobiet wie, kiedy są dni płodne. Czas
w miesiącu, kiedy współżycie może zakończyć się ciążą, to od 7-9 dni.
09.09.2014 12:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak wynika z badania opinii przeprowadzonego na potrzeby kampanii „Płodna Polka”, tylko 19 procent młodych, nieposiadających jeszcze dzieci kobiet wie, kiedy są dni płodne. Czas w miesiącu, kiedy współżycie może zakończyć się ciążą, to od 7-9 dni. Tymczasem niemal połowa respondentek uważa, że dni płodne trwają od 4-6 dni.
W rzeczywistości do zapłodnienia dochodzi tylko w czasie owulacji, inaczej jajeczkowania, które utrzymuje się przez 24 godziny. Czasem może się ona opóźniać, dlatego przy obliczaniu dni płodnych przyjmuje się, że trwa dwa dni. Jednak kluczową rolę w szacowaniu czasu możliwego zapłodnienia odgrywa długość życia plemników, które mogą przetrwać w organizmie kobiety nawet 7 dni.
W czasie owulacji komórka jajowa zostaje uwolniona i przemieszcza po drogach rodnych kobiety. Występuje zazwyczaj na dokładnie 14 dni przed kolejnym okresem. Oznacza to, że przy 28-dniowym cyklu dni płodne będą występować między 8. a 16. dniem cyklu, przy 29-dniowym między 11. a 17. itd.
Długość życia plemników nie jest stała i zależy od jakości nasienia partnera, stopnia nawilżenia pochwy i jej odczynu. Im staje się on bardziej zasadowy – co dzieje się np. w trakcie orgazmu partnerki – tym przeżywalność plemników będzie większa. Zazwyczaj przyjmuje się, że są w stanie przetrwać w organizmie kobiety około 5 dni, jednak są przypadki, gdy ten czas wynosi aż 7 dni.
- Dni płodne przebiegają u wielu kobiet w zasadzie bezobjawowo. U części pań może występować poprawa nastroju czy zwiększenie libido. Dokładna obserwacja organizmu może pomóc wskazać optymalny czas na zapłodnienie poprzez pomiar gęstości śluzu szyjkowego, rozwarcia szyjki macicy oraz temperatury kobiety. Około połowa pań doświadcza bólu owulacyjnego oraz delikatnych plamień. Z tych powodów najlepszą metodą obliczania dni płodnych będzie obserwacja cyklu, jeśli jest on regularny. W przeciwnym wypadku pierwsze szacunki, co do określenia czasu najlepszego do zapłodnienia, będą możliwe dopiero po pół roku – mówi dr Grzegorz Mrugacz, ekspert medyczny kampanii „Płodna Polka”.
Kobiety, które mają problemy z zajściem w ciążę, powinny przyjmować okres trwania dni płodnych na maksymalnie 5 dni, przy założeniu, że owulacja trwa u nich 1 dzień, z możliwością 24-godzinnego opóźnienia. Natomiast okres przeżycia plemników przyjąć na 3 dni. Gdy przez 12 miesięcy współżycia w trakcie owulacji nie dochodzi do poczęcia, para powinna zgłosić się do specjalisty z dziedziny niepłodności.
Sr, kobieta.wp.pl