Polskim nastolatkom brakuje rzetelnej wiedzy o ich seksualności
Młodym ludziom brakuje rzetelnej wiedzy na temat seksu, dojrzewania, antykoncepcji, a wzorce dotyczące seksualności często czerpią z pornografii - oceniła Grupa Edukatorów Seksualnych Ponton po analizie zgłoszeń podczas akcji Wakacyjny Telefon Zaufania.
Młodym ludziom brakuje rzetelnej wiedzy na temat seksu, dojrzewania, antykoncepcji, a wzorce dotyczące seksualności często czerpią z pornografii - oceniła Grupa Edukatorów Seksualnych Ponton po analizie zgłoszeń podczas akcji Wakacyjny Telefon Zaufania. Ponton po raz ósmy przeprowadził akcję Wakacyjny Telefon Zaufania dla młodzieży. Przez cały lipiec i sierpień, w godz. 19-21 można było dzwonić i SMS-ować, by zadawać pytania dotyczące m.in. dojrzewania, seksualności, relacji i antykoncepcji. Edukatorzy odebrali w sumie 472 zgłoszenia.
W przedstawionym w środę na konferencji prasowej raporcie, który przygotowano na podstawie analizy zgłoszeń, Ponton ocenił, że młodzi ludzie rzadko mają dostęp do rzetelnej wiedzy na temat seksualności. "Świadczą o tym podstawowe pytania dotyczące norm seksualnych i antykoncepcji" - mówiła Małgorzata Kot z grupy Ponton.
Jak wyjaśniła, najbardziej niepokojące zgłoszenia dotyczyły niechcianych ciąż oraz przemocy. Podczas tegorocznej akcji Ponton otrzymał cztery zgłoszenia od nastolatek w niechcianej ciąży oraz siedem zgłoszeń od osób, które były świadkami lub doświadczały przemocy domowej lub w relacjach intymnych.
Niemal co czwarte zgłoszenie (118 zapytań) poruszało temat seksualności. Kot podkreśliła, że niepokojące jest, iż młodzi ludzie rozpoczynający życie seksualne dopytują o techniczny instruktaż udanego stosunku seksualnego, natomiast zapominają o emocjach, odpowiedzialności i własnej gotowości do seksu.
"Otrzymujemy zapytania dotyczące np. inicjacji seksualnej, wskazujące na to, że źródłem wiedzy w tej kwestii jest pornografia" - mówiła Kot.
Zwróciła ponadto uwagę, że "młode osoby pod presją rówieśników i przekazów medialnych czują się w obowiązku podejmować aktywność seksualną, mimo że nie czują się na to gotowe". "Dziewczyny często z obawy, że chłopak je zostawi, decydują się na rozpoczęcie życia seksualnego" - dodała.
Młodzież zgłaszała się także z pytaniami o relacje - partnerskie, z rówieśnikami, z rodziną. Według edukatorów z wielu zgłoszeń można było wywnioskować poczucie osamotnienia i odrzucenia oraz kompleksy z powodu braku partnera lub partnerki.
Duża grupa zgłoszeń dotyczyła zdrowia i fizjologii, a zwłaszcza zmian zachodzących podczas okresu dojrzewania. "Młodzież ma ogromne kompleksy, ponieważ ich ciało nie jest takie jak wzorce promowane w mediach" - oceniła Kot.
Zapytania dotyczące antykoncepcji stanowiły 10 proc. wszystkich zgłoszeń a ich analiza wskazuje na niski poziom wiedzy na ten temat. Młodzi ludzie pytali m.in. o to, jak używa się prezerwatywy oraz o skutki uboczne stosowania środków hormonalnych.
Grupa Ponton po raz kolejny zaapelowała do ministerstwa edukacji narodowej o weryfikację istniejących programów i podręczników pod kątem ich zgodności ze standardami naukowej wiedzy dotyczącej seksualności człowieka, wprowadzenie do szkół rzetelnej edukacji seksualnej oraz zbudowanie kadry profesjonalnych edukatorów przygotowanych do prowadzenia zajęć z młodzieżą.
Ponton jest nieformalną grupą wolontariuszy działających przy Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. Grupa Edukatorów Seksualnych Ponton przez cały rok prowadzi poradnictwo za pośrednictwem e-maili i forum internetowego. Wolontariusze grupy prowadzą też zajęcia w warszawskich szkołach. Więcej informacji na temat ich działalności można znaleźć na stronie www.ponton.org.pl.
(PAP/ma)