Poniedziałek nie taki straszny. 4 porady jak zacząć nowy tydzień z uśmiechem

Przestań powoływać się na filmowy klasyk "Nie lubię poniedziałku". Tysiące osób wypowiada tę frazę, jadąc do pracy w pierwszym dniu tygodnia. Przeczytaj 4 sposoby, na to, jak odczarować dzisiejszy wieczór.

1) Ciepło i czerwień
Możesz wyskoczyć na koloroterapię w saunie. Najlepiej z kolorem czerwonym. Gorąca temperatura w saunie zrelaksuje cię, a czerwień pobudzi i doda energii. Być może spowoduje to, że wieczorem nabierzesz ochotę na seks i zapomnisz o poniedziałkowym stresie.

2) Przede wszystkim sen
Jeśli odczuwasz lęk na samą myśl o pójściu do pracy, to naturalną rzeczą jest "przedłużanie" niedzieli i odwlekanie pójścia spać. Niestety, ale mała ilość snu spowoduje, że rano będzie jeszcze gorzej i ta "przedłużona" niedzielna będzie skutkować obniżeniem nastroju oraz zmęczenia. Niby banalny sposób, ale zadbaj o to, żeby położyć się wcześnie spać.

3) Pozytywne nastawienie
Dobrym sposobem na walkę z syndromem poniedziałku jest pozytywne nastawienie. Psychologowie radzą, by traktować ten dzień, jak każdy inny. Postaraj się bez uprzedzeń podchodzić do nowego tygodnia, ponieważ to właśnie one powodują obawy, nerwy oraz stres. Czy istnieje jakaś różnica pomiędzy poniedziałkiem a środą?

*4) Odpocznij z dobrym filmem lub książką *
Netfliksowa inspiracja na dobry humor. Oglądając lub czytając, zanurzysz się w akcję, skupisz na fabule i zapomnisz o stresującym poniedziałku. To dobry sposób na każdy wieczór. "Jeśli po pracy zanurzasz się w świecie filmowych bohaterów, to tak, jakbyś włączała pauzę od stresu" - twierdzi psycholog Katharina Tempel. To samo tyczy się literatury. Zapomnisz o swoich stresujących obowiązkach na rzecz bohaterów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl