Posadziła rośliny w pęknięciach kostki brukowej. Komentujący nie kryli zdziwienia

Wiele osób walczy z wyrastającymi pomiędzy płytkami lub kostką brukową roślinami. Pewna użytkowniczka TikToka ma zupełnie odmienne zdanie na ten temat, a jej nagranie z ogrodu zaskoczyło wielu komentatorów.

Zasadziła to na tarasie. Niektórzy przecierają oczy ze zdumienia
Zasadziła to na tarasie. Niektórzy przecierają oczy ze zdumienia
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, TikTok | happyenchantedhome

27.06.2023 | aktual.: 27.06.2023 20:37

Zadbany ogród może być dumą właściciela. Wiele osób stara się dopracować każdy, nawet najmniejszy detal wystroju, starając się utrzymać porządek nie tylko na grządkach, rabatach czy tarasie, ale nawet na ścieżce. Jeśli dodatkowo jest ona wyłożona kostką brukową, sen z powiek ogrodnika potrafią spędzać wyrastające pomiędzy łączeniami mchy i inne rośliny.

Zdecydowana większość ludzi stara się z tym walczyć, mozolnie wydrapując zieleń porastającą szczeliny. Okazuje się jednak, że są też tacy, którym to nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie - bardzo chcą, aby takie rośliny porastały ich ścieżki lub tarasy.

Posadziła mech na ścieżce

Charlotte Luna Violet mieszka w Brighton w Wielkiej Brytanii w domku zbudowanym w 1882 roku. Kobieta regularnie dzieli się procesem jego transformacji na swoim kanale na TikToku. Z racji tego, że większość prac remontowych wewnątrz domu była już skończona, Charlotte zabrała się za upiększanie swojego ogrodu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W przeciwieństwie do wielu ludzi, kobieta postanowiła "zazielenić" łączenia kostek brukowych. Na zamieszczonym przez nią nagraniu widać, jak dokładnie czyści pęknięcia z brudu i sadzi w nich m.in. mech. Podekscytowana przyznała też, że nie może się doczekać "magicznego" efektu swojej pracy.

Pytana o to, jak uniknie niszczenia tych roślin przez to, że będzie po nich chodzić, odpowiedziała, że niektóre z nich tolerują deptanie i świetnie sprawdzają się właśnie w takich miejscach.

Komentarze zaskoczonych użytkowników

Część obserwatorów była zaskoczona działaniami Charlotte. Niektórzy otwarcie przyznali, że sami walczą z porastającym płytki mchem. "Wczoraj spędziłam na takim wyciąganiu kilka godzin" - napisała jedna z obserwatorek.

Pojawiły się jednak głosy osób, którym pomysł się bardzo spodobał i zapowiedzieli, że będą czekać na prezentację efektów działań tiktokerki, które prawdopodobnie zaprezentuje za kilka tygodni.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)