FitnessPostanowienia noworoczne a odchudzanie – tradycja, mrzonka, a może realna szansa na sukces?

Postanowienia noworoczne a odchudzanie – tradycja, mrzonka, a może realna szansa na sukces?

Wielu z nas końcówkę roku traktuje jako okres domykania starych spraw i planowania nowych przedsięwzięć. Często tkwimy w przekonaniu, że nowy rok to nowy początek i wszystko, co do tej pory było do zrobienia, w magiczny sposób zeruje się.

Postanowienia noworoczne a odchudzanie – tradycja, mrzonka, a może realna szansa na sukces?
Źródło zdjęć: © Shutterstock

10.01.2014 | aktual.: 13.01.2014 12:11

Wielu z nas końcówkę roku traktuje jako okres domykania starych spraw i planowania nowych przedsięwzięć. Często tkwimy w przekonaniu, że nowy rok to nowy początek i wszystko, co do tej pory było do zrobienia, w magiczny sposób zeruje się. Dlatego koniec roku to czas noworocznych postanowień, które mają diametralnie zmienić nasze życie. Niestety, piękna bajka trwa najczęściej chwilkę, bo szybko porzucamy deklaracje i wracamy do dawnych przyzwyczajeń. Postanowiliśmy sprawdzić, dlaczego tak się dzieje?

Postanowienia jak nowa szansa
Wielu psychologów uważa, że nowy rok wiele osób traktuje jako szansę zmiany dotychczasowego trybu życia. To dla nas początek czegoś nowego, czegoś nad czym możemy zapanować, zrobić inaczej niż dotychczas i przede wszystkim... zaplanować. Badania OBOP wskazują, że nawet 40% dorosłych Polek i Polaków każdego roku chce zmienić swoje życie i wiele obiecuje sobie po noworocznych postanowieniach.

Niestety okazuje się najczęściej, że postanowienia są tylko mrzonką i gdzieś w okolicach lutego zaczynamy już o nich zapominać. Tendencja ta zauważalna jest szczególnie w klubach fitness i siłowniach – na co uwagę zwraca Marta, pracownica jednego z poznańskich klubów:

Każdego roku w styczniu mamy pełne obłożenie zajęć i często trzeba się zapisywać na każde z nich z wyprzedzeniem. Już przed świętami masowo sprzedajemy karnety. Niestety, około połowy lutego problem z „przeludnieniem” znika i wszystko wraca do normy.

Statystyki mówią, że na 20 osób, które planują noworoczne zmiany, tylko jedna w 100% realizuje swoje postanowienia, reszta szybko się zniechęca i je porzuca.

Odchudzanie najpopularniejszym postanowieniem

Okazuje się, że najczęściej postanawiamy … schudnąć. Po opublikowaniu badań U.S. Centers for Disease Control and Prevention w Atlancie, okazało się, że jest to najpopularniejszy cel, jaki przed sobą stawiamy i że tylko 20% odnosi sukces. Odchudzanie jest procesem rozłożonym w czasie i nie daje wyniku ad hoc. Być może dlatego wiele osób zniechęca się po kilku dniach.

Karolina Zieman, dietetyk, redaktor naczelna portalu rankingdiet.pl

Decyzja o rozpoczęciu kuracji odchudzającej nie może być podyktowana kaprysem i być postanowieniem sformułowanym pod wpływem chwili. Powinna być podyktowana motywacją wewnętrzną i silnym przekonaniem, że to właściwy moment dla każdego z nas – dzięki temu mamy dużą szansę na uzyskanie zadowalających efektów i spełnienie swojego noworocznego postanowienia.

Mechanizm jest prosty...

Wiele osób w Nowy Rok planuje również rzucenie palenia i już od 2. stycznia różnymi metodami próbuje rozstać się z papierosami – najczęściej z negatywnym skutkiem. Okazuje się bowiem, że jest to najczęściej łamana deklaracja Polaków. Równie często na noworocznych listach pojawiają się wizyty u psychologa, ograniczenie internetu, czytanie książek i wspomniane już karnety do klubów fitness.

Cokolwiek byśmy wybrali i umieścili na swojej liście – mechanizm jest zawsze taki sam i dokładnie opisany przez współczesną psychologię – chodzi o zmianę, a dokładnie o transteoretyczny model zmiany zachowań (TTM), który szczegółowo opracował James Prochaska. W tym układzie zmiana to proces sześcioetapowy i składający się z: prekontemplacji, kontemplacji, przygotowania, akcji, utrzymania i zakończenia. Wiele osób zatrzymuje się niestety na początkowych etapach i nie doprowadza zmiany do końca.

Sztuka mądrego formułowania

Kluczem do sukcesu może być sformułowanie celów, jakie chcemy osiągnąć. Nie chodzi wcale o to, by formułować je pięknie i wzniośle, ale kierować się rozwagą i przede wszystkim swoimi realnymi możliwościami i preferencjami. Nie sztuką jest przecież wyznaczyć sobie cel zgubienia 30 kg w miesiąc, skoro wiemy, że może to być cel z góry skazany na niepowodzenie. Lepiej stawiać przed sobą cele realne, poparte wiedzą o nas samych i możliwościami.


Materiał powstał przy współpracy z zespołem 3DChili.pl

Nie łudźmy się, że z typów wybitnie fotelowych zostaniemy zdobywcami Mount Everestu. Możemy przez to się bardzo szybko zniechęcić i nie zmienić nic, a nie o to przecież chodzi. Warto postawić na „technikę” małych kroczków...

Małymi kroczkami też dojdziemy do celu

Zmieniać możemy się etapami. Wystarczy stawiać przed sobą szczątkowe cele, które w przyszłości złożą się na spektakularny sukces. Jeżeli chcemy schudnąć, to nie warto na samym początku stawiać przed sobą ogromnego wyniku – to prowadzi do frustracji i porzucania diety.

_Zgłaszające się do mnie osoby często stawiają przed sobą nierealne cele. Wydaje im się, że po wielu latach tragicznych nawyków żywieniowych w mgnieniu oka zaczną się zdrowo odżywiać. Tak się nie da. To musi być proces stopniowy, poparty dietą, która przede wszystkim uczy pewnych żywieniowych zachowań. _Karolina Zieman, dietetyk, redaktor naczelna serwisu rankingdiet.pl

Możemy zacząć od wyznaczenia sobie celu np. 4 kg w miesiącu – jest on nie tylko realny, ale również bezpieczny i zdrowy. Wyjściem jest również kuracja odchudzająca, która nie będzie dla nas rygorystyczną głodówką, ale dietą wspierającą nasze postanowienie.

By wybrać dietę właściwą, należy postawić na jedną z kuracji rekomendowanych przez dietetyka. Warto także sprawdzać opinie o każdej diecie, które są dostępne w sieci, szczególnie na dużych i rzetelnych portalach. Szczególnie warto zdecydować się, gdy w parze idzie popularność diety i rekomendacje dietetyków.

Dieta nie powinna być monotonna i być po prostu smaczną. Często efekt nowości, odkrywania nowych smaków pomoże nam w wytrwaniu. Ostatnio bardzo popularne stało się intensywne stosowanie naturalnych przypraw w diecie - zapewniają one ciekawe smaki i brak efektu znudzenia jadłospisem.

Z dodawania przypraw do każdego posiłku płynie wiele korzyści. Niektóre, takie jak chili, pieprz czy ostra papryka przyspieszają metabolizm i pomagają walczyć z tkanką tłuszczową, natomiast cynamon, bazylia, oregano czy tymianek pobudzają wydzielanie soków żołądkowych oraz regulują pracę żołądka. Chociażby w diecie 3D Chili znajdziemy duże ilości składników odżywczych niezbędnych w odchudzaniu - błonnik zawarty w produktach pełnoziarnistych oraz białko pochodzące z chudego mięsa i ryb.
Agata Skonieczna, Poradnia Dietetyczna „halsa”

Spełnić postanowienia – nie takie trudne

Skoro już wyznaczyliśmy sobie realny cel, przyjęliśmy taktykę małych kroczków, to jesteśmy na najlepszej drodze do sukcesu i pogratulowania sobie udanego roku przy okazji następnego Sylwestra.

Jeśli chcemy jednak jeszcze bardziej zwiększyć swoją szansę na sukces możemy zaangażować kogoś do monitorowania naszych poczynań. Jeśli zaś mamy więcej celów do osiągnięcia – ustalamy priorytety i realizujemy je po kolei (w myśl zasady: „nie wszystko naraz”). Musimy również zadbać o odpowiedni poziom motywacji. Być może dokładny plan smacznej diety będzie nas motywował do wytrwania w odchudzaniu.

Okazuje się, że mimo wielu trudności, spełnienie postanowień noworocznych jest możliwe – wystarczy tylko podejść do nich, jak do większości rzeczy – z rozsądkiem i pokorą. Nie myślmy o nich w kategoriach „wszystko albo nic”, ale cieszmy się z małych kroczków, które przybliżają nas do wymarzonego celu.

Komentarze (30)