Poszła do kosmetyczki. Zdjęcie z salonu wywołało poruszenie

Martyna Kaczmarek dała się poznać szerszej publiczności dzięki udziałowi w programie "Top Model". Celebrytka promuje modę na naturalność, a na ściankach podczas branżowych imprez pozuje bez makijażu. Teraz podzieliła się z fanami zdjęciem po wizycie u kosmetyczki. Ostrzega przed popularnym trendem.

Martyna Kaczmarek ostrzega przed popularnym trendem, fot. Instagram.com/martynakaczmarek
Martyna Kaczmarek ostrzega przed popularnym trendem, fot. Instagram.com/martynakaczmarek
Źródło zdjęć: © AKPA, Instagram

Martyna Kaczmarek wzięła udział w jedenastej edycji "Top Model". Nie wygrała, ale jako uczestniczka "plus size" osiągnęła duży sukces. Celebrytka aktywnie działa w mediach społecznościowych. Na Instagramie porusza kwestie związane z samoakceptacją, feminizmem i ciałopozytywnością.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wizyta u kosmetyczki nie skończyła się dobrze

Martyna Kaczmarek podzieliła się z fanami zdjęciem, które mrozi krew w żyłach. Na instagramowym profilu, który obserwuje prawie 150 tys. osób, opublikowała post ku przestrodze. Okazuje się, że modelka chciała zrobić sobie piegi na twarzy za pomocą henny. Jednak zamiast nich — z salonu wyszła z silną reakcją alergiczną. Teraz ostrzega przed stosowaniem niesprawdzonych produktów.

— Uczuliło mnie PPD. Parafenylenodiamina. Jeśli robisz brwi/rzęsy u kosmetyczki z "henny" (nie tej prawdziwej, z roślin) lub farbujesz włosy na ciemno (i nie robisz tego farbami ziołowymi) to spotykasz się z tą substancją. (...) Uważajcie na siebie. Ale też nie czujcie, że musicie wiedzieć wszystko. Nie da się. Zapisz na później, podaj dalej. Szczególnie, że mamy sezon wakacyjny i tatuaże "z henny" nad morzem. Mi po tegorocznym zostaną w najlepszym przypadku przebarwienia, w najgorszym… blizny — napisała na Instagramie.

"Po co komu sztuczne piegi?" Lawina komentarzy

Pod postem nie zabrakło słów wsparcia od fanów. "Wracaj do zdrowia", "Dzięki za ten post! Dzięki niemu dowiedziałam się, dlaczego za każdym razem jak farbowałam włosy u fryzjera, to miałam podrażnioną skórę głowy", "Dzięki twoim postom zrezygnowałam z wakacyjnego tatuażu z henny ", "Trzymaj się", "Dzięki, że uświadamiasz!" — czytamy pod zdjęciem.

Pojawiły się również negatywne komentarze. "Obserwuję ten profil i zastanawia mnie jedno: po co komu sztuczne piegi? Nie czaję tej mody", "A ja nie rozumiem tego trendu piegów z henny" —  to tylko niektóre z nich.

Martyna Kaczmarek pokazała zdjęcia od kosmetyczki. Chciała sobie zrobić piegi
Martyna Kaczmarek pokazała zdjęcia od kosmetyczki. Chciała sobie zrobić piegi© Instagram

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Martyna Kaczmarekurodapiegi

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (9)