Pracuje przy sekcjach zwłok. Mówi, co dzieje się z implantami

Tiktoker opowiada o pracy laboranta sekcyjnego
Tiktoker opowiada o pracy laboranta sekcyjnego
Źródło zdjęć: © TikTok

19.07.2023 16:00, aktual.: 20.07.2023 11:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na TikToku coraz więcej osób dzieli się tajnikami swoich zawodów. Należy do nich m.in. Gerald Ledford , który pracuje jako laborant sekcyjny. Mężczyzna na co dzień przeprowadza sekcje zwłok, a w sieci rozjaśnia wątpliwości internautów. Niedawno ktoś zadał mu nietypowe pytanie.

Gerald Ledford pracuje na co dzień w kostnicy jako laborant sekcyjny, gdzie razem z patomorfologiem przeprowadza sekcje zwłok. Oprócz tego mężczyzna dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem w branży funeralnej na tiktokowym profilu.

Jest laborantem sekcyjnym. Opowiedział o pracy

Twórczość Ledforda cieszy się ogromną popularnością. Jego kanał obserwują już ponad 2,2 milony osób z całego świata. Autor chętnie odpowiada na pytania dotyczące tego, jak wygląda jego praca. Przybliża też różne kwestie związane z tym, jak po śmierci zachowuje się ciało człowieka.

Laborant nie ucieka również od nieoczywistych i nietypowych tematów. Niedawno jedna z użytkowniczek zadała mężczyźnie dosyć oryginalne pytanie. "Jeśli kobieta ma implanty piersi, to czy usuwacie je z ciała, czy też po jakimś czasie w trumnie zostaje szkielet ze sztucznymi cyckami?" - spytała dociekliwa internautka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Spytał o implanty piersi po śmierci. "Są twoje"

Ekspert nie krył rozbawienia. - Nie usuwamy ich. Są twoje. Kupiłaś je, albo ktoś ci je kupił, więc zabierasz je ze sobą - wytłumaczył ze śmiechem w nagraniu. Wyjaśnił też, że z czasem ciało będzie się rozkładać, jednak implanty rzeczywiście pozostaną nienaruszone. Ostatecznie, po tym jak cała tkanka się rozłoży, pozostanie tylko szkielet z implantami.

Użytkownicy byli mocno zaintrygowani i zaskoczeni tematem. W komentarzach nie obyło się jednak bez żartów. "Właśnie wysłałem wiadomość do mojej przyjaciółki, która ma implanty i powiedziałem jej" - napisał jeden z internautów. Inna osoba spytała, czy implanty usuwa się przed kremacją. "Tak! Nam zaproponowano, żebyśmy wzięli implanty babci ze sobą" - odpisała na to kolejna użytkowniczka w komentarzu. Zaczęto też dopytywać kobietę o szczegóły. Ta wytłumaczyła, że implanty wraz z prochami babci trafiły do urny, która obecnie stoi w domu jej ciotki.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (37)
Zobacz także