Występuje miesiąc przed śmiercią. Pielęgniarka informuje wtedy rodzinę

Julia McFadden na co dzień pracuje w hospicjum i prowadzi konto na TikToku, na którym opisuje swoją pracę oraz oswaja ludzi z tematem śmierci. Tym razem zdradziła wizje umierających ludzi. Okazuje się, że zwykle pojawiają się już miesiąc przed śmiercią.

Przeczytaj też: Odkryli, co czujemy tuż przed śmiercią. Daje do myślenia

Temat śmierci przeraża i jednocześnie fascynuje. Jedni są przekonani, że śmierć kończy wszystko, inni natomiast wierzą w życie po życiu. Julia McFadden, pielegniarka z hospicjum, nie potrafi wyjaśnić pewnych zjawisk i nie zna ich źródła, ale twierdzi, że ludzie przed śmiercią zaczynają widzieć bliskie osoby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Większość ludzi przed śmiercią zaczyna widzieć lub rozmawiać ze zmarłymi krewnymi, przyjaciółmi, a nawet swymi dawnymi zwierzętami. Zazwyczaj do takich zdarzeń dochodzi na miesiąc przed śmiercią. Kiedy to się dzieje, umierający "nie są już przerażeni" - powiedziała na TikToku.

Podobno nieżyjący bliscy pocieszają umierających. Mówią im "wkrótce po ciebie przyjdziemy" lub "nie martw się, pomożemy ci". Z tym zjawiskiem pielęgniarka spotyka się bardzo często. Na tyle często, że już wie, by przygotować rodzinę umierających osób. - Do takich zdarzeń dochodzi w hospicjach tak często, że informujemy i edukujemy rodziny naszych podopiecznych na temat tego zjawiska, zanim do niego dojdzie. A zazwyczaj pojawia się na ok. miesiąc przed śmiercią. Dlaczego tak się dzieje? Nie wiem - powiedziała.

Wcześniej Julia McFadden zdradziła na TikToku, w jaki sposób ciało daje znać, że nadchodzi koniec. - (...) zmiany w oddychaniu: wstrzymywanie oddechu lub szybki oddech. "Rodzina zaczyna mówić wówczas, że coś jest nie tak, ale to normalna reakcja organizmu przed śmiercią" - opisała.

Poza tym u umierającej osoby można zauważyć zmiany w kolorze skóry, która staje się sina, dreszcze oraz skoki temperatury. Zdarza się też rzężenie przedśmiertne, które powstaje w wyniku nagromadzenia wydzieliny w drogach oddechowych.

Pielęgniarka zwróciła też uwagę, że na krótko przed śmiercią samopoczucie nagle się poprawia - umierający ma lepszy apetyt, chęć do rozmowy. Często tej samej nocy umiera.

Polecamy: Odkryli, co czujemy tuż przed śmiercią. Daje do myślenia

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl