Często uprawiają seks. Przykre, co o sobie słyszą

Coraz rzadziej uprawiamy seks. Dane Narodowego Testu Zdrowia Polaków pokazują, że z roku na rok rośnie liczba rodaków, którzy w ogóle nie uprawiają seksu. Coraz mniej jest również tych, którzy robią to codziennie czy kilka razy w tygodniu.

Eksperci winą za ten stan rzeczy obarczają stres, życie w ciągłym biegu, a także kulturę, która jest zamknięta na eksperymenty i otwarte mówienie o swoich cielesnych potrzebach. Wyjątkiem są... seniorki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Joanna Keszka, edukatorka seksualna zwraca uwagę na podwójne standardy w Polsce. Zauważa, że podejście niektórych mężczyzn do seksualności pozostawia wiele do życzenia.

- Ja słyszę często taką historię i to jest niesamowite, bo się ciągle powtarza, że się po prostu... nie myją. Wielu panów uważa, że są tacy świetni, że nic nie muszą, bo skoro penis stoi, to padajcie narody na kolana. Jesteśmy jednym z nielicznych krajów, gdzie środki na potencję są dostępne w każdej aptece bez recepty. A w większości cywilizowanych krajów środki na potencję są na receptę, a tabletki dzień po - bez - stwierdza w rozmowie z Medonetem.

Podkreśla, że w naszej kulturze świadoma swoich potrzeb kobieta często jest zawstydzana.

- Facet to jest ten, któremu wolno mieć dużo seksu, wiele partnerek seksualnych. A kobieta to jest ta, która ma zaspokajać te, tak zwane, naturalne męskie potrzeby. A jeśli wyjdziesz z tego swojego narożnika i powiesz: "Halo, ale co ja z tego będę miała, ale ja też tu jestem, to czego ja chcę, też ma znaczenie", to wyjdziesz na roszczeniową, trudną, skomplikowaną albo też zwyczajnie na puszczalską - stwierdza.

Czytaj także: Nowy trend w sypialniach. Nie wszystkim się spodoba

To wszystko sprawia, że młode kobiety często wstydzą się mówić o swoich potrzebach seksualnych. Dodatkowo praca i życie w biegu sprawiają, że nie mają po prostu czasu, siły lub ochoty na zbliżenia. Na szczęście to zmienia się z wiekiem.

- Byłam bardzo zaskoczona tym jak, że było duże zainteresowanie tematem seksu wśród pań na emeryturze - wyznaje edukatorka seksualna.

- Okazuje się, że kobiety na emeryturze wreszcie, często pierwszy raz w swoim dorosłym życiu, były wyspane, wypoczęte, nie chodziły już do pracy, dzieci już były odchowane. I one mi powiedziały: "Pani Joanno, ale my mamy teraz siły i ochotę na seks". W moim butiku, bo ja też prowadzę butik z takimi zdrowymi i sprawdzonymi gadżetami dla kobiet i dla par, są wibratory typu królik i te wibratory są bardzo chętnie wybierane przez panie w dojrzałym wieku.

Niestety, jak podkreśla Joanna Keszka w rozmowie z Medonetem, popkultura spycha kobiety w dojrzałym wieku na zupełny margines. - Bo kiedy myślimy o seksie, to myślimy o młodej kobiecie, albo wręcz bardzo młodej, takiej 20-letniej, szczupłej, z dużym biustem, jak z na billboardzie, która ma zawsze ochotę na seks. Tak, ale to jest nieprawda. (...) Ja mam to szczęście, że mogę się spotykać z prawdziwymi kobietami i słuchać ich historii. I w tych historiach jest dużo dobrej energii i mądrości kobiet. Ja widzę, że kobiety są mądre, otwarte, tylko brakuje im tej bezpiecznej przestrzeni, w której bez strachu przed surową krytyką, wyśmianiem, odrzuceniem mogłyby mówić o swoich potrzebach i pragnieniach.

Jaki jest zatem klucz do udanego seksu? Przede wszystkim, warto traktować zbliżenia jako zabawę i nie uważać, że czegoś nie wypada lub się wygłupimy.

- Powiem, że seks nie jest poważny — dwoje dorosłych ludzi bez majtek ustawia się naprawdę w dziwnych pozycjach i wymienia się, bardzo niehigieniczne, płynami ustrojowymi. Dlatego naprawdę możemy sobie od razu odpuścić udawanie superkochanków i eleganckich dam i po prostu zacząć bawić się dobrze - zachęca edukatorka.

Zobacz też: Najczęstsza fantazja erotyczna Polek. Absolutny faworyt

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl