Przejrzała telefon męża. Anna odkryła prawdę i nie wie, jak się zachować

Sprawdzanie wiadomości partnera jest jednym z najbardziej irytujących zachowań. W końcu w ten sposób narusza się prywatność drugiej osoby. Anka przeczytała kontrowersyjną rozmowę męża z obcą kobietą i teraz nie wie, jak się zachować.

Anna zdążyła zrobić screeny
Źródło zdjęć: © iStock.com

"Coś mnie ostatnio tknęło i zajrzałam do telefonu męża. Na Messengerze rozmawia od września 2019 roku z młodą dziewczyną. Nie wiem, czy mieszka w naszym mieście, ale ciągle piszą do siebie" – opisuje Anna, jedna z użytkowniczek forum WP Kafeteria.

Dwuznaczne teksty

Kobieta wnikliwie zapoznała się z rozmowami i twierdzi, że niektóre zdania musiały być kasowane. Podejrzewa, że były to pikantne słowa, które jej mąż od razu usnął. Ponadto młoda dziewczyna wysyłała mu swoje zdjęcia. "Na jedynym leży wygięta na łóżku, na drugim pokazuje mu swój tatuaż" – opowiada Ania.

"Mąż stoi na bramce jako ochroniarz i w wiadomościach to chyba ona pisała, że wpadnie na chwilę. Jest mi cholernie przykro. Nie powiedziałam mu nic, jednak miałam typowego focha" – dodaje Anka. Następnego dnia kobieta ponownie zajrzała do telefonu męża, ale wszystkie wiadomości były już skasowane. "Pewnie zorientował się, że go sprawdziłam" – zastanawia się.

Kobieta i tak ma podstawę do poruszenia tematu, ponieważ zdążyła zrobić screeny. "Nie wiem, co mam zrobić. Może nie powinnam zaglądać? Ale z drugiej strony nie powinien wysyłać takich wiadomości" – uważa i prosi o radę.

Internautki są podzielone. "Weź dziada za fraki, do ściany i po kolei niech się tłumaczy. Co to, kto to, jak długo, co łączy i tak dalej. Poznaj jego zdanie i później zobaczysz, co dalej" – podpowiada jedna z nich. Z kolei druga radzi, aby ochłonęła: "Może pisze z nudów, faceci tak mają. Mój ojciec kiedyś pisał świńskie SMS-y z jakaś kobietką i chyba się tym jarał, potem mu przeszło".

Pojawił się też głos zwracający uwagę na podłoże całej sytuacji. "Kiepska sytuacja, patrząc na to, gdzie twój mąż pracuje. Mój kumpel stał na bramce w jednym z klubów w Poznaniu i po sobotnim wieczorze przynosił minimum 20 numerów wypisanych na karteczkach" – wspomina kolejna internautka.

Zobacz także: Siłaczki odc. 6. Cykl Klaudii Stabach. Dajemy kobietom wsparcie, na jakie zasługują

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów