Przełomowy głos w sprawie gwałtów. Wiktoria publicznie opisuje, co ją spotkało

"Ja też myślałam, że to zdarza się tylko innym" - Wiktoria poruszyła media społecznościowe wpisem, w którym opisuje, jak została zgwałcona. Dwie godziny później jej oprawca zaatakował kolejną kobietę.

Najpierw zgwałcił jedną kobietę. Później dopadł następną, ale mu się wymknęła
Źródło zdjęć: © 123RF
Aleksandra Hangel

"Dzisiaj o godzinie 6 nad ranem zostałam zaatakowana w drodze do domu. Napastnik napadł na mnie pod klatką bloku, w którym mieszkam. Nie chciał nic ukraść, chociaż miał do tego okazję, chciał czegoś innego. Dokładnie wiecie czego" – tak swoją opowieść w mediach społecznościowych zaczyna jedna z mieszkanek Gdyni.

Kobieta prosi dalej o kontakt osoby, które mogły widzieć zdarzenie tego feralnego poranka. Całe zdarzenie miało miejsce przy ul. Płk. Dąbka 73. "Napastnik miał ubraną szaro-niebieską kurtkę ortalionowa i szary plecak przewieszony przez oba ramiona, miał kaptur na głowie, ale jestem pewna, że był łysy lub miał krótkie bardzo jasne włosy. Wzrost koło 170-180, na oko wiek 27 lat. Prawdopodobnie wysiadł za mną z autobusu 150 (jechałam z wzgórza św. Maksymiliana o 5.39 i wysiadałam na końcowej stacji o 6.06), może też jechaliście tym autobusem i kojarzycie tego mężczyznę? Po nieudanej napaści uciekał ul. Płk. Dąbka w stronę ul. Zielonej. Jeśli ktoś z was coś wie lub widział, bardzo proszę go o kontakt z policją! Niech go złapią i nie pozwolą skrzywdzić więcej dziewczyn" – apeluje do użytkowników na Facebooku.

Lucynie udało się obronić, ale jak pisze - na policji dowiedziała się, że inna dziewczyna w jej okolicy nie miała tyle szczęścia, bo została zgwałcona. Napastnik według niej, to najprawdopodobniej ta sama osoba.

Wiktoria, która 12 października wracała w nocy do domu, sprawcę spotkała na głównym, dużym skrzyżowaniu Morska-Estakada w Gdyni. Jak pisze w swoim poście w mediach społecznościowych, "naiwnie pozwoliła temu zboczeńcowi zagadać". W miejscu, w którym się to zdarzyło, według poszkodowanej jest monitoring. Miejscowa policja posiada już rysopis mężczyzny od napadniętej tego samego dnia Lucyny, nagrania z monitoring z autobusu, którym podróżowała z napastnikiem również. Wiktoria ma żal do policji, bo według niej porównanie poszlak z jej zeznaniami i sprawdzenie nagrania ze skrzyżowania, to powinien być moment. Jak pisze pokrzywdzona dziewczyna, została zgwałcona na terenie placówki PZU, czyli placówki państwowej.

Ale oprócz tego, że Wiktoria opisała zdarzenie, ma do przekazania innym kobietom coś bardzo ważnego.

"Czemu piszę ten post nieanonimowo? Bo to nie ja powinnam się wstydzić, ukrywać. Zawsze znajdzie się ktoś, kto zrobi z tego plotkę/wyśmieje/nie uwierzy. Ważne dla mnie jest to, żeby żaden zwyrodnialec nie czuł się bezkarny. Na samym końcu apel - dziewczyny, bez gazu pieprzowego nie wychodźcie z domu, nawet jak jest jasno. Mężczyźni - odbierajcie swoje kobiety (siostry, mamy, dziewczyny, przyjaciółki) z pracy, przystanku, chodźcie z nimi do sklepu. Ja też myślałam, że to zdarza się tylko innym".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Jajecznica po japońsku podbija sieć. Kilka składników zmienia wszystko
Jajecznica po japońsku podbija sieć. Kilka składników zmienia wszystko
Reklamówka wisi w klasie. To, co wrzucają do niej dzieci, wyciska łzy
Reklamówka wisi w klasie. To, co wrzucają do niej dzieci, wyciska łzy
Do takiego domu seniora chciałby trafić. W Polsce ich nie ma
Do takiego domu seniora chciałby trafić. W Polsce ich nie ma
Nagminny błąd. To dlatego wędlina psuje się po dwóch dniach
Nagminny błąd. To dlatego wędlina psuje się po dwóch dniach
Jerzy Zelnik żałuje jednej rzeczy. "Aborcji dokonałem jako człowiek niewierzący"
Jerzy Zelnik żałuje jednej rzeczy. "Aborcji dokonałem jako człowiek niewierzący"
Siedem miliarderek z polskimi korzeniami. Wiadomo, jak dorobiły się fortun
Siedem miliarderek z polskimi korzeniami. Wiadomo, jak dorobiły się fortun
Na scenie poczuła, że coś jej "pęka w ustach". Wyjawiła, co się stało
Na scenie poczuła, że coś jej "pęka w ustach". Wyjawiła, co się stało
Rozgnieć tabletkę i wsyp do muszli. Rano będzie lśnić jak nowa
Rozgnieć tabletkę i wsyp do muszli. Rano będzie lśnić jak nowa
Kendra Wilkinson była "króliczkiem Playboya". Tak wygląda dziś
Kendra Wilkinson była "króliczkiem Playboya". Tak wygląda dziś
Nietypowe imię zyskuje na popularności. Mało kto zna jego znaczenie
Nietypowe imię zyskuje na popularności. Mało kto zna jego znaczenie
Widzisz taki gest? Nie lekceważ. Od razu zadzwoń na policję
Widzisz taki gest? Nie lekceważ. Od razu zadzwoń na policję
Mrozowską przyłapano z nowym partnerem. Dowiedziała się od córki, że zrobiono im zdjęcia
Mrozowską przyłapano z nowym partnerem. Dowiedziała się od córki, że zrobiono im zdjęcia