Do Mariah przyszła klientka z suknią ślubną swojej babci. Oryginalna kreacja pochodzi z 1949 roku, co widać po jej wyjściowym fasonie. Niemniej jednak jest to prawdziwa perełka - nie każdy może się pochwalić posiadaniem takiej rodzinnej pamiątki. Biorąc to pod uwagę, trudno dziwić się głosom internautów, którym metamorfoza tej sukni nie przypadła do gustu.
Unowocześniła suknię z ubiegłego stulecia. Takiego obrotu spraw się nie spodziewała
Jeżeli trzymamy się weselnych tradycji, panna młoda w swój wyjątkowy dzień powinna mieć przy sobie "coś pożyczonego". Właścicielka tej sukni ślubnej mogła w naprawdę wyjątkowy sposób zachować tę tradycję. Kobieta udała się jednak do krawcowej, aby przerobić pamiątkę po babci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Weselne wpadki. Kilka rzeczy, które mogą zniszczyć ten wyjątkowy dzień
Klientka Mariah zdecydowała się na przerobienie sukni, w której do ślubu w 1949 roku szła jej babcia. TikTokerka dokładnie pokazała, w jaki sposób przebiega takie "odświeżenie" kreacji do współczesnych trendów. Niestety użytkowników mediów społecznościowych proces ten nie zachwycił. Wręcz przeciwnie; wiele osób bowiem uznało, że suknia została zwyczajnie zniszczona.
Krawcowa usunęła z sukni rękawy i wyraźnie kreację skróciła, tym samym pozbywając się charakterystycznych ozdób. Internauci stwierdzili, że po przeróbkach suknia wygląda niemal tak samo jak sieciówkowe propozycje i straciła swój urok.
Internauci nie mają litości. Metamorfoza sukni nie przypadła im do gustu
Pod nagraniami przedstawiającymi tę metamorfozę zaroiło się od komentarzy. Mnóstwo osób stwierdziło, że suknia została zniszczona.
"Cóż, to bardzo rozczarowujące… Suknia zdecydowanie lepiej wyglądała przedtem";
"Ta suknia była piękna. Smutne, co się z nią stało" - przeczytamy wśród wypowiedzi internautów.
Pojawiło się również kilka pozytywnych głosów. Część użytkowników TikToka zauważyło, że przede wszystkim powinny się liczyć komfort i zadowolenie panny młodej. Jedna z internautek stwierdziła, że unowocześniona kreacja prezentuje się wspaniale. "I ta kokarda!" - zachwycała się kobieta.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
