Monika postanowiła przeżyć miesiąc za jedyne 100 złotych. Po tym czasie okazało się, że nie wydała całej kwoty, więc przedłużyła akcję „Na krzywy ryj”. Krzysiek wspiera dziewczynę, a ze zdobytych produktów przyrządza wykwintne potrawy. Składniki znajdują… w śmietnikach. Dostają też resztki z pobliskiego sklepu.
- To niesamowite, ile rzeczy się marnuje – komentuje Monika. I dodaje: - Odkąd rozpoczęłam akcję, odżywiam się zdrowiej, jem więcej warzyw i owoców, a mniej słodyczy.
Akurat tego, że ludzie nie wyrzucają czekolady, żałuje.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
