Przyjaciel Meghan Markle ujawnia SMS‑y od niej na temat ślubu. "Hej, co robisz 19 maja?"
Daniel Martin, wieloletni przyjaciel i makijażysta Meghan Markle opowiada w programie Good Morning America o tym, że poinformowała go o swoim ślubie przez SMS. Wyjaśnia też w szczegółach, jak powstał jej szeroko komentowany make up.
04.07.2018 | aktual.: 22.10.2018 09:54
Od Meghan Markle dostał SMS-a: - Hej, co robisz 19 maja? Po czym dosłała jeszcze dwa emotikony – pary młodej. Był w szoku po otrzymaniu wiadomości, ale odpisałzachowawczo: - Ok, czego tylko chcesz. Gdy nadszedł „ten” dzień, zjedli wspólne śniadanie, bawili się z jej psem Guyem, była z nimi mama Meghan. To był chłodny poranek.
W ślubnym make upie Daniel stawia na naturalność. Chodziło mu dokładnie o taki efekt, o takie spojrzenie H (tak Meghan i jej przyjaciel nazywają Harry’ego), jakim zmierzył ją tego dnia, po odsłonięciu welonu. Jej twarz miała promienieć. Sądząc po reakcjach mediów i ludzi obserwujących Royal Wedding na całym świecie, udało się. Makijaż no make up określono jako tryskający życiem.
Daniel Martin, który malował również takie gwiazdy jak Demi Lovato, Priyanka Chopra, Bella Hadid, Jessica Alba zaznacza, że nie chodziło o make up, o podkreślenie oczu czy ust. Chodziło o to, żeby poczuła się pewnie tego dnia. Choć podkreśla, że Meghan nie ma problemów z samoakceptacją, więc nie potrzebuje wielu korekt. No i nie mógł przykryć jej piegów, o których pisano w social mediach.
Mistrz makijażu opowiada dokładnie, czego i w jaki sposób użył, by podkreślić naturalne piękno nowej księżnej Sussex. Podkładu i korektora użył punktowo (ważne, żeby zachować piegi) tam, gdzie było to niezbędne, czyli na zaczerwienieniach i przebarwieniach. Kasztanowy cień do powiek rozprowadził delikatnie palcem wokół oka, natomiast sztuczne rzęsy dokleił jedynie na zewnętrznych krawędziach powiek. Do wykończenia całości użył eyelinera w kolorze czekoladowego brązu.
Daniel Martin stwierdził, że ślub z Harrym wcale nie zmienił jego przyjaciółki i że ma nadzieję kiedyś ją jeszcze zobaczyć. Brzmi to niepokojąco w kontekście dziewczyny, która rzeczywiście jest teraz zamknięta w pałacu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl