Przykra prawda o starości. Wpis pielęgniarki niesie się po sieci
Na facebookowym fanpage'u siostra Bożenna podzieliła się z obserwatorami swoimi obawami, które są odzwierciedleniem tego, z czym spotyka się wielu pacjentów. Pod emocjonalnym wpisem o starości pojawiło się wiele komentarzy.
"Siostra Bożenna" to popularny w mediach społecznościowych profil, prowadzony przez pielęgniarkę. Kobieta regularnie publikuje wpisy poświęcone polskiej ochronie zdrowia. Najczęściej są one satyryczne, jednak od czasu do czasu pojawiają się też takie, w których autorka porusza poważne kwestie związane z rzeczywistością polskich medyków.
Ostatnio podzieliła się z obserwatorami swoimi obawami, które dosadnie pokazują stan opieki szpitalnej w naszym kraju. Pod wpisem pojawiło się sporo komentarzy.
Pielęgniarka o swoich obawach. W szpitalach dzieje się tak często
Siostra Bożenna opublikowała zdjęcie starszej pacjentki leżącej na szpitalnym łóżku. W opisie wyznała, czego się obawia, dosadnie punktując "grzechy" szpitalnego personelu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wśród obaw pielęgniarka wymieniła lęk przed przedmiotowym traktowaniem, demencją i przywiązywaniem na cały dzień do łóżka, brakiem odwiedzin rodziny czy zapominaniem o podaniu leków czy posiłku z komentarzem: "dobra, jak raz nie dostanie nic jej się nie stanie".
"Boję się starości, bo patrząc na to jak upada nasz system ochrony zdrowia, wiem, że nie będzie miał się mną kto zająć" - dodała.
Lawina komentarzy pod wpisem
Post, podobnie jak wiele innych publikowanych przez Siostrę Bożennę, spotkał się z wieloma reakcjami internautów. Sporo osób dzieliło się własnymi historiami, opisując swoje przeżycia jako pacjentów lub odwiedzających swoich bliskich.
Wiele komentarzy zamieszczały osoby związane z ochroną zdrowia, które nie tylko przyznawały rację autorce, ale zwracały uwagę na bieżące problemy, z jakimi spotykają się codziennie, jak przepracowanie, brak czasu itp. Wielu jednak zwróciło uwagę na zachowanie personelu, zauważając wady innych medyków.
"Nawet przy szorowaniu narzędzi mówiłam «rób to tak, jakby miały służyć dla twojej córki». Kiedy dopada nas rutyna, wypalenie, gorycz niedocenienia, często wpadamy w bylejakość...niestety. Opieka nad chorym, potrzebującym pomocy a szczególnie bezradnym człowiekiem to łatwe miejsce nadużyć" - napisała jedna z komentujących.
"Niestety, wiele z powyższych to wina nie systemu czy rządzących, ale nas samych. To brak empatii, (...) bo «co będę starej babie tłumaczyć jak mogę raz dwa zrobić i z głowy»" - można przeczytać pod wpisem.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl