Uchodzili za małżeństwo idealne. Wyznanie Urbańskiej burzy sielankę

Natasza Urbańska udzieliła szczerego wywiadu, w którym opowiedziała m.in. o niezrealizowanych marzeniach. Jak się okazało, piosenkarka pragnęła powiększyć rodzinę. Niestety napotkała przeszkody nie do pokonania.

Natasza Urbańska przyznała, że chciała powiększyć rodzinęNatasza Urbańska przyznała, że chciała powiększyć rodzinę
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Natasza Urbańska jest szczęśliwą żoną i mamą. Spełnia się też zawodowo. I choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że osiągnęła wszystko, o czym zawsze marzyła, prawda wygląda inaczej. Choć gwiazda już pogodziła się z tym, co usłyszała, dopiero niedawno opowiedziała o całej sytuacji.

"Był czas, kiedy walczyliśmy o kolejne dziecko"

Wokalistka przyznała, że wraz z mężem Januszem Józefowiczem, chciała powiększyć rodzinę. Urbańska pragnęła, aby córka miała rodzeństwo. Niestety rzeczywistość zweryfikowała plany na przyszłość.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Urbańska o randkach z Józefowiczem! "Randki odbywają się codziennie"

"Ludzie mają swoje plany, a życie je weryfikuje. Był czas, kiedy walczyliśmy o kolejne dziecko. Po kilku latach okazało się, że niestety to marzenie pozostanie niezrealizowane" - wspomniała w wywiadzie udzielonym "Vivie!"

Celebrytka wykazała się ogromną siłą i mimo przykrych doświadczeń, idzie przez życie z głową podniesioną do góry.

"Trzeba jednak zostawić za sobą wszystkie demony i niespełnienia i cieszyć się tym, co się ma. A ja mam wspaniałą córkę, najcudowniejszą dziewczynę na świecie, która jest moim największym szczęściem. Na niej się skupiam" - dodała w tej samej rozmowie.

Jest dumna z córki. Mówi, co jej zawdzięcza

Aktorka podkreśliła, że 14-latka jest całym jej światem. Przyznała, że to dzięki córce nauczyła się sztuki odpuszczania, a także cierpliwości. Nie kryje, że gdy myśli o Kalinie, rozpiera ją duma.

"W moim słowniku 'muszę' było na pierwszym miejscu. Musiałam iść na próbę. Musiałam iść na trening. Musiałam być mistrzynią świata. Dzięki Kalinie z czasem zrozumiałam, że nie muszę, tylko chcę. Ona z takim luzikiem idzie przed siebie, pracuje nad sobą, ale nie ma ciśnienia. Są rzeczy czy role, na których jej zależy, ale jeśli coś się nie wydarzy teraz, nie popada od razu w rozpacz. To od niej się nauczyłam, że nie wszystko musi być zrobiona na już" - opowiadała Natasza Urbańska.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wlej do ciepłej wody i przetrzyj półki. Kurz zniknie z mebli na długo
Wlej do ciepłej wody i przetrzyj półki. Kurz zniknie z mebli na długo
Choruje na rzadką chorobę. Tak wpłynęła na jego życie
Choruje na rzadką chorobę. Tak wpłynęła na jego życie
Zostawił żonę dla jej przyjaciółki. Wolność kosztowała miliony
Zostawił żonę dla jej przyjaciółki. Wolność kosztowała miliony
Wlej do pnia, a nie zostanie po nim ślad. Bez użycia koparki
Wlej do pnia, a nie zostanie po nim ślad. Bez użycia koparki
Niepokojący gest w stronę psa. To może być dla niego za dużo
Niepokojący gest w stronę psa. To może być dla niego za dużo
Chodzi za tobą krok w krok? "To nie jest przejaw miłości"
Chodzi za tobą krok w krok? "To nie jest przejaw miłości"
Pracuje nad innowacyjnymi testami. "To przełom w diagnostyce domowej"
Pracuje nad innowacyjnymi testami. "To przełom w diagnostyce domowej"
Ani centymetra więcej. Przepisy mówią jasno
Ani centymetra więcej. Przepisy mówią jasno
Natalia Niemen opowiedziała o alkoholizmie. "Miałam wrażenie, że umieram"
Natalia Niemen opowiedziała o alkoholizmie. "Miałam wrażenie, że umieram"
Wylej na fugi. Momentalnie "wyżre" brud i pleśń
Wylej na fugi. Momentalnie "wyżre" brud i pleśń
Budzisz się o 2-3 w nocy? Lekarz mówi, co się tak objawia
Budzisz się o 2-3 w nocy? Lekarz mówi, co się tak objawia
Postaw wiadro pod prysznicem. Później sobie podziękujesz
Postaw wiadro pod prysznicem. Później sobie podziękujesz