Rihanna: nie mam pupy i biustu
Rihanna
Rihanna ciągle chudnie. Wszystko to przez ojca artystki, który zarzucił jej, że jest zbyt gruba i powinna o siebie zadbać. Seksowna Barbadoska od wielu miesięcy jest na diecie i zrzuciła sporo kilogramów. Piosenkarka nie jest jednak zadowolona ze swojej figury i uważa, że teraz jest zbyt szczupła. "Posunęłam się o wiele za daleko. Mam rozmiar zero i wcale się sobie nie podobam. Nie mam pypy ani biustu. Wolę siebie w nieco pulchniejszym wydaniu. Tęsknię za moją okrągłą pupą! Niestety, mój wypełniony po brzegi grafik nie pozwala mi przytyć." Jak uważacie? Czy Rihanna rzeczywiście przesadziła z dążeniem do figury idealnej?
Rihanna ciągle chudnie. Wszystko to przez ojca artystki, który zarzucił jej, że jest zbyt gruba i powinna o siebie zadbać. Seksowna Barbadoska od wielu miesięcy jest na diecie i zrzuciła sporo kilogramów. Piosenkarka nie jest jednak zadowolona ze swojej figury i uważa, że teraz jest zbyt szczupła.
"Posunęłam się o wiele za daleko. Mam rozmiar zero i wcale się sobie nie podobam. Nie mam pypy ani biustu. Wolę siebie w nieco pulchniejszym wydaniu. Tęsknię za moją okrągłą pupą! Niestety, mój wypełniony po brzegi grafik nie pozwala mi przytyć." Jak uważacie? Czy Rihanna rzeczywiście przesadziła z dążeniem do figury idealnej?