Rodzina królewska ma dość opery mydlanej Harry'ego. Książę Karol załamuje ręce
W brytyjskiej rodzinie królewskiej relacje między poszczególnymi osobami wciąż pozostają nieco napięte. Wybryki Harry'ego wymykają się spod kontroli i praktycznie nikt nie wie, jak przemówić bratu księcia Williama do rozsądku. Tymczasem Harry ma za sobą kolejny kontrowersyjny wywiad.
Harry najwyraźniej zupełnie nie przejmuje się tym, w jaki sposób jego słowa mogą wpłynąć na teoretycznie bliskie mu osoby. Źródło magazynu "Daily Mail" twierdzi, że brytyjskiej rodzinie królewskiej cierpliwość praktycznie się wyczerpała. Tuż przed samymi urodzinami królowej Elżbiety II, księżna i książę Cambridge musieli zwinnie wymigiwać się od pytań o roszczenia kapryśnego Harry'ego. Ten podważył ostatnio... bezpieczeństwo królowej!
Zobacz też: Liczy na nią cała rodzina królewska. Siostra cioteczna księcia Harry'ego przerywa milczenie
Chciał zobaczyć się z babcią i upewnić się, że jest bezpieczna
Brat księcia Williama 20 kwietnia udzielił nowego wywiadu dla NBC. Harry wyznał, dlaczego zdecydował się na przyjazd do Wielkiej Brytanii. Ów powodem miał być lęk o babcię. Książę Sussex chciał osobiście upewnić się, że Elżbieta II ma się dobrze, a wokół niej znajdują się ludzie godni zaufania. Tym stwierdzeniem wbił szpilę pozostałym członkom królewskiej rodziny, sugerując, że mogliby zaniedbać królową. Oczywiście przy tym wszystkim Harry nie zamierzał uroczyście świętować jubileuszu seniorki rodu w towarzystwie rodziny.
"Daily Mail" zauważa, jak szydercze było wyznanie Harry'ego, który od dłuższego czasu przecież nie mieszka w Wielkiej Brytanii, a samej babci zadał wiele bólu poprzez swoje decyzje i słowa wymierzone w rodzinę. Wywody Harry'ego na temat bezpieczeństwa monarchini miały również uderzyć w pannę Kelly, która została awansowana na osobistą asystentkę, doradczynię i kustosza Elżbiety II.
Komu chce utrzeć nosa książę Harry?
Sam książę Sussex słynie ze swojej nieufności, wręcz nienawiści wobec "mężczyzn w szarych garniturach", czyli starszych dworzan, którzy doradzają Elżbiecie. Nie był to zresztą pierwszy raz, kiedy Harry wyraził swoją niechęć wobec panny Kelly. Głośna afera sprzed lat dotyczyła tiary ślubnej Meghan. Asystentka królowej miała celowo przeszkadzać jego narzeczonej.
Książę Karol załamuje ręce
W zeszły czwartek z mieszkającym za oceanem synem miał spotkać się również książę Karol. Mimo że spotkanie było niezwykle krótkie (trwało około 15 minut), ojciec Harry'ego miał bardzo ucieszyć się na widok syna. Źródło "Mirror" wyznało, że sam książę Karol również nie wie, jak dotrzeć do syna i nie wie, w jaki sposób wyjaśnić jego zachowanie. Spotkanie panów miało być "serdeczne, ale niezręczne".
Książę Sussex zamierza wrócić do Wielkiej Brytanii?
Ten sam informator dodał, że Harry bardzo chce, aby jego babcia poznała w końcu Lilibet osobiście i ponownie spotkała się z Archiem. Mimo że odmówił pojawienia się na oficjalnym jubileuszu babci, ma intensywnie myśleć nad tym, aby latem dołączyć do rodziny. Decyzja ta ma ponoć nie podobać się personelowi Pałacu Buckingham, bowiem po licznych kontrowersjach miało dojść do wewnętrznych rozłamów.
Decyzję o przyjeździe ma jednak utrudniać trwająca sądowa batalia związana z zabezpieczeniami finansowymi. Harry ma bać się o bezpieczeństwo swojej żony i dzieci.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
