Fundacja zaatakowała rolniczkę z Podlasia. "Beztroskie podejście"
Emilia Korolczuk to jedna z bohaterek serialu "Rolnicy. Podlasie". Kobieta nie tylko zajmuje się prowadzeniem gospodarstwa, ale także czynnie działa w mediach społecznościowych. Ostatnio rolniczka oburzyła się komentarzem fundacji na temat swoich zwierząt.
Emilia Korolczuk prowadzi Ranczo Laszki
Emilia Korolczuk zdobyła tysiące wiernych fanów dzięki udziałowi w produkcji Fokus TV "Rolnicy Podlasie". 37-letnia rolniczka to właścicielka Rancza Laszki. Oprócz prowadzenia gospodarstwa, działa również prężnie w mediach społecznościowych.
To właśnie za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku Korolczuk ujawniła, że jedna z fundacji oskarża ją o złe traktowanie zwierząt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Praca sezonowa w Niemczech. Tyle Polacy zarabiają na zbiorze szparagów w czasie pandemii
Emilia Korolczuk pod ostrzałem miłośników zwierząt
Na profilu Fundacja Złap Dom pojawił się wpis dotyczący Emilii Korolczuk. Rolniczka została wywołana do tablicy ze względu na ropomacicze jej suczki. Zarzucono 37-latce beztroskie podejście do zwierzęcia.
"Ma świadomość genezy tej choroby a podejście niestety dość beztroskie. Ciekawe jak długo ta sunia będzie miała szczęście" - czytamy na profilu fundacji.
O co tak naprawdę chodzi? W komentarzu pod wpisem rolniczki ktoś zapytał o stan zdrowia suczki. Okazało się, że pies wcześniej suczka nie mogła przejść operacji ze względu na cieczkę. Jedna z internautek napisała, że w trosce o zdrowie psa, sterylizację warto było wykonać znacznie wcześniej. To spowodowało, że fundacja postanowiła opisać sytuacje na swoim profilu.
Na komentarz samej zainteresowanej nie trzeba było długo czekać. Wkrótce na profilu Rancza Laszki pojawił się wpis, dotyczący opinii wydanej przez Fundację Złap Dom.
"Nieszczęsna fundacyjka "pomagająca" zwierzakom szuka rozgłosu, oskarżając mnie o beztroskie podejście do moich zwierząt, brak kompetencji i złe warunki... Serio chyba mało zwierząt potrzebuje pomocy, skoro mają tyle czasu na wyszukiwanie i wypisywanie głupot" - napisała Emilia Korolczuk.
Internauci podzieleni
Pod postem Emilii Korolczuk pojawiło się wiele komentarzy od osób, które stanęły po stronie rolniczki. Wśród różnych opinii pojawiły się głosy, że wszyscy, którzy znają 37-latkę wiedzą, że dba ona o swoje zwierzęta, najlepiej jak potrafi. Pod wpisem znalazło się również wiele hejterskich komentarzy, a także obelg skierowanych w stronę miłośników zwierząt, z tego powodu dyskusja na profilu Fundacji Złap Dom, została wyłączona.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Ruszył plebiscyt #Wszechmocne. W formularzu poniżej zgłoś swoją kandydatkę w kategorii #Wszechmocne wśród kobiet.
