Diana Spencer do dzisiaj żyje w sercach milionów fanów, którzy ze współczuciem patrzyli na jej życie u boku księcia Karola, a po ich rozwodzie przecierali oczy ze zdumienia, dowiadując się, że książę tak naprawdę cały czas kochał Camillę Parker-Bowles.
Na początku małżeństwa księżna Diana próbowała zbudować bliższą więź z Karolem. Niestety bezskutecznie. Gdy na świat przyszli ich dwaj synowie, para przestała ze sobą sypiać i spędzać czas.
Liczne romanse
Samotność i poczucie odrzucenia doskwierały księżnej. W końcu i ona zaczęła spotykać się po kryjomu z innymi mężczyznami. Brytyjskie media wyliczyły, że miała w sumie co najmniej siedmiu kochanków.
Jednym z nich był Barry Mannakee, ochroniarz księżnej. Ona miała wtedy 25 lat, a on 37 i własną rodzinę, ale uległ wdziękowi Diany. Z kolei ona podziwiała go za spokój i opanowanie.
Niestety Barry poniósł poważne konsekwencje swojej decyzji. "W wieku 24 lat zakochałam się w kimś, kto był częścią tego wszystkiego. Gdy to się wydało, usunięto go" - powiedziała Diana w niedawno ujawnionych archiwalnych nagraniach. Co prawda, nie padło wprost nazwisko Mannakee, ale w tamtych czasach nawet sam książę dostrzegł zażyłości między Dianą a ochroniarzem.
W 1986 roku Barry Mannakee został oddelegowany do innych zajęć, z daleka od księżnej. Rok później zginął w wypadku motocyklowym.
Na ujawnionych taśmach Diana tak wspominała oficera ochrony: "Byłam szczęśliwa tylko wtedy, gdy był w pobliżu. Przez cały czas zachowywałam się przy nim jak mała dziewczynka". Wiele osób, w tym Tina Brown, autorka książki "Kroniki Diany", nie mają wątpliwości o kim mowa. Krążą plotki, że Diana była gotowa odejść od księcia dla Mannakee'go.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
